| Mroczne Sanktuarium | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Al
Dołączył/a : 25/05/2007 Liczba postów : 1365
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Sob Maj 17, 2008 4:11 pm | |
| Spojżał na Inferno otrzepując płaszcz z brudu i zdejmując rękawiczki.Gdy włozył je do kieszenie odpowiedział na zadane im pytanie: -Milo ma 2 kamienie a ja pamiątkę po 1 z majorów. Zdiął z siebie płaszcz i powiesił go na dłoni otrzepując go z brudu.Gdy skończył powiesił sobie go na ramieniu.Spojżał na ołtaże. -Kolejna sztuczka ,żeby nas rozdzielić to sie robi nudne...... . Usiadł sobie na pobliskim głazie ,gdyż nogi odmawiały mu posłuszeństwa. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Sob Maj 17, 2008 5:30 pm | |
| Frey "spojrzał" na przybyłych.. - Chcesz powiedzieć że was też chcieli nabrać na iluzję? Chrypa Daimona w połaczeniu z pamiątką jego śmierci, pustymi oczodołami teraz była widoczna nie tylko dla Ahena czy Inferno.. Był Widmem. Półżywym, półtrupem.. Teraz stało sie to jasne dla reszty..
Mimo to widział ich... choć stracił okulary.. sam nie potrafił tego wyjaśnić. Teraz jednak ważniejsze bylo ustalenie czy Seuru i Millo nie byli kolejnymi iluzjami.. Po chwili milczenia..
- Seuru.. Pamietasz jak Inferno zapytał o cel misji, na statku.. ? Wtedy kiedy wszyscy się tak wzburzyli..
Czekal na reakcję przybyłych i modlił się by Inferno nie zaprzeczył. |
|
| |
dante4444
Dołączył/a : 25/03/2008 Liczba postów : 491
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Sob Maj 17, 2008 6:04 pm | |
| - Nauczylem sie Seya jednego podaczas roznego rodzaju podrozy.... jesli walczysz z wyslannikiem boga to trzeba go zabic bez emocji.... szczegolnie ejsli to taki bog jak Ares... on nigdy nie byl i nie bedzie dobry. chodzmy dalej. nie bierz ze mnie przykladu. musisz przezyc na wlasnej skorze to co ja by zrozumiec. | |
|
| |
Legumir
Dołączył/a : 24/02/2008 Liczba postów : 677
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Sob Maj 17, 2008 8:21 pm | |
| - Ah młode bękarty. Zapomnieliście o jednym. Czyżbyście nie obserwowali przeciwnika?
Po tych słowach podszedł do martwego przeciwnika i przeszukał go, w końcu znalazł kamień, który major zabrał Złotemu Rycerzowi.
- Mamy już trzy kamienie. Idziemy dalej. Bądźcie czujni. | |
|
| |
Al
Dołączył/a : 25/05/2007 Liczba postów : 1365
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Sob Maj 17, 2008 10:10 pm | |
| -Eeee.... a kiedy to było?Wtedy kiedy nam kazano zrobić pożądek z ołtażami i ich strażnikami??Mam straszneie kiepską pamięć.Raaany ,że też takie pytania zadajesz ,jakbym nie miał leprzych żeczy do roboty ,tylko odpowiadać na bezsensowne pytania eeeech.Wystarczy że nie stać podopiecznych Aresa na odrobine oryginalności. | |
|
| |
Apollon Bóg
Dołączył/a : 13/04/2008 Liczba postów : 226
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Nie Maj 18, 2008 1:16 am | |
| -Tak racja szkoda czasu trzeba iśc dalej, ja już nie jestem takim młodym bękardem dużo się uczę i chce zdobyc zbroję Pegaza zobaczymy co dalej. Szedł przed siebie jakby nigdy nic | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Nie Maj 18, 2008 11:02 am | |
| Odpowiedź zbiła go z tropu. Osobnik odpowiedział w stylu Seuru.. nieskładnie i lekceważąco. Ale wiele wskazywało na to że mógł to być kolejny major Aresa.. - To raczej Ty mi wyglądasz na kolejną iluzję Aresa.. Ale Jeśli Ty i Twój towarzysz nimi nie jesteście, poczekajmy tu w piątkę na prawdziwego Przeciwnika.. Co wy na to? |
|
| |
Al
Dołączył/a : 25/05/2007 Liczba postów : 1365
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Nie Maj 18, 2008 2:35 pm | |
| Poczochrał chłopaka po głowie śmiejac się z jego uwagi.Nagle powiedział coś chłopakowi: -Jest wiele sposobów na sprawdzenie czy cel jest iluzją chłopcze.Na przykład Ahen potrafi odróżnić kosmos jeśli znajduje się na przeciw osoby ,drugim sposobem jest próba sprawdzenia iluzi.Oczywiście to również zależy od stopnia wyczuwania eanergi i żecz jasna od tego jak napastnik potrafi operować iluziami.Hahahaha po co zadawać tak bezsensowne pytania skoro można zaskoczyć pczeciwnika sprawdzając jego kosmos lub to czy nie używa iluzi?To takie poroste.Z pewnością nauczysz się tej zdolnosci. Ponownie usiadł na głazie ,jednak tym razem położył się na nim i zasną. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Nie Maj 18, 2008 5:15 pm | |
| Czyli to Seuru. Zadufany w sobie, nadęty Dupek. Silniejszy od niego. Na razie.. Jego uwagi Daimon puścił mimo uszu, choć miał w przyszłości nadzieję na utarcie nosa temu pyszałkowi.. Spojrzał na Ahena i kiwnał w strone Seuru.. - Wróg czy swój? Czekał na znak od Golda.. |
|
| |
furman777
Dołączył/a : 25/10/2007 Liczba postów : 444
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Wto Maj 20, 2008 4:42 pm | |
| Ahen uśmiechnął się lekko, ten uśmiech miał być odpowiedzią. Nie mógł popełnić kolejnego błędu i na to tez się nie zanosiło. Odwrócił się w kierunku drogi, która prowadziła do kolejnego ołtarza. Zegar tykał. -Spokojnie Daimon... To nasi, więcej się nie pomylę, ruszajmy!-ruszył w kierunku ołtarza, biegnąc. | |
|
| |
Al
Dołączył/a : 25/05/2007 Liczba postów : 1365
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Wto Maj 20, 2008 5:05 pm | |
| -Mówiłem ci ,iż ze mnie iluzje marną jest.Na Ahenie można polegać Odwrócił głowę a chłopaka już nie było ,biegł w stronę jednego z ołtaży.Seuru złapał się za głowę ,a jak zobaczył że reszta przymieża się to pujścia za nim wykrzykną: -Hej hej hej moment!Stać!Panowie mamy tu kilka oltaży powinnniśmy rozwazyć czy aby to nie iluzja ,albo może wszystkie są prawdziwe.Trzeba najpierw ułożyć plan nim się ruszy do przodu.Wpadniemy w jakąś pułapkę i będzie pozamiatane.Pośpiech przynosi szkody nie znacie tego powiedzenia? | |
|
| |
UFoo
Dołączył/a : 27/03/2008 Liczba postów : 401
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Wto Maj 20, 2008 6:22 pm | |
| Przed śmiertelnym ciosem Dante, major zdarzył powiedzieć jeszcze kilka słów. -Moja śmierć nic nie zmieni, jesteście skazani na niepowodzenie. Chwile po tym major umarł z uśmiechem na twarzy. Rycerze nie tracąc czasu zabrali kamienie i ruszyli w stronę ołtarzu. Po krótkim biegu, zauważyli cel. Były to 2 ołtarze blisko siebie z grupka ludzi rozmawiających niedaleko niego. Gdy rycerze zbliżyli się, okazało się ze są to ich towarzysze wyprawy. Którzy pokonali swoich przeciwników i rozmyślali nad planem działania. Widząc znajomych przyspieszyli kroku w ich stronę.
W tym samym czasie przed ołtarzami toczyła się rozmowa na temat prawdziwości Seuru. Milo widząc sprzeczkę zareagował i powiedział kilka slow. - Tak to my we własnej osobie nie rozumiem dlaczego jesteście tacy podejrzliwi. Skoro wiemy ze jesteśmy prawdziwi to może pójdziemy dalej, te ołtarze są puste, nikt ich nie broni mamy kamienie podane na tacy, na co czekamy. Chwile później za ołtarzy wyłoniły się 2 postacie. Były inne niż poprzednie, posiadały zbroje ale były one o wiele bardziej rozbudowane. Energia bijąca od nich była tez o wiele większa. Po chwili postacie przemówiły zgranym chórem. - Jesteśmy majorami Zapomnienia i Nienawiści, jesteśmy najsilniejsi ze wszystkich majorów. To dziwne ze dotarliście tak daleko. Jednak wasza podróż skończy się w tym miejscu. Szykujcie się na śmierć. Po chwili majorzy zaczęli się koncentrować szykując się do ataku. Milo widząc sytuacje chciał już przejść do ataku, gdy nagle wyczuł znajome Kosmo które zbliżało się do nich w dość szybkim tępię. Gdy odwrócił głowę w oddali zauważył Legumira, Seyie i Dante którzy biegli w ich stronę. Milo ucieszył się na widok przyjaciół – na szczęście wszyscy żyją - pomyślał. Przeszedł do ataku wystrzelił fale kosmosu w stronę jednego z majorów(57dmg).
OCC: Major Zapomnienia 1343hp Major Nienawiści 1600hp | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Wto Maj 20, 2008 6:35 pm | |
| Czyli nie mylił się.. Seuru nie był podstawiony..Na slowa Millo zareagował z lekką ironią.. - Jesli wyobrażasz sobie że dam się zaskoczyć ewentualnemu przeciwnikowi, to grubo sie mylisz.. W końcu podbiegła reszta sanktuarium.. - Żyją.. szkoda..- Czarny humor trzymał się jego mysli i duszy.. Po jakimś czasie napotkali przeciwników.. Ich moc była jawnie wyczuwalna. Lecz Daimon już wybrał sobie cel. En garde! - Wykrzyknął w stronę Majora Nienawiści, równocześnie dobiegając do niego.. odbił się od jednego pobliskich kamieni i wykonał szybki kopniak w twarz. ( 4x4=12obr. zwinny atak) |
|
| |
furman777
Dołączył/a : 25/10/2007 Liczba postów : 444
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Wto Maj 20, 2008 6:43 pm | |
| Pozostali juz tylko dwaj, wszystko zaczynało się powoli układać. Błędy zostały wybaczone, a więzi między towarzyszami, jak Ahenowi się zdawało, zacieśniały się coraz bardziej. To miał być juz chyba ostatni przystanek w tej wyprawie. Energia kosmiczna majorów była przesycona złem, bardziej niż u poprzednich. Także ich moc zdawała się być wystarczająca, by kilku członków grupy porządnie przemaglować. Kiedy milo dał sygnał do ataku, ruszył Ahen. Cios przewodnika oraz Daimona, był idealnie wymierzony w rywala. Nie było co obijać w bawełnę, po co przeciągać tą i tak nie zbyt miłą sytuację. Major nienawiści zdawał się wręcz oczekiwać ataku biegnącego w jego kierunku rycerza Ateny. Złota aura biła od niego, a jej moc rosła z każdą chwilą powoli przerastając tą jaką był obdarzony jego przeciwnik. Ahen zatrzymał się przed strażnikiem ołtarza, po prostu stanął. Cosmo chłopaka zmalała, a on sam zdawał się być potwornie obojętny, spuścił swoją głowę. Kiedy ją uniósł jego oczy całkowicie zbielały, a kosmos momentalnie się wzmógł do rozmiarów jeszcze większych niz chwilę wcześniej. Chwycił go jedną z rąk, a drugą wyprowadził atak pięścią, którą okalał jego kosmos, w brzuch majora. (wybuch kosmosu 6x90=540 dmg) | |
|
| |
Legumir
Dołączył/a : 24/02/2008 Liczba postów : 677
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Wto Maj 20, 2008 7:20 pm | |
| Legumir ucieszył się na widok, że wszyscy są cali. Jednak ta wyprawa nie zakończy się szybko, jak powiedzieli majorzy, gdyż mamy cały skład, który w pełni gotów jest do ataku. Nie ma na co czekać. Legumir ruszył do ataku.
Skupił w sobie swój kosmos. Do największych rozmiarów, jakich było go stać. W okół niego pojawiła się ognista aura. Był to wspaniały widok, bo wyglądało to jakby ogień płonął w okół Legumira. Zaatakował tego samego przeciwnika co Złoty Rycerz przed nim. Jego kosmos wybuchł.
- A masz, i niech Cię ogień piekielny pochłonie!
OCC: Wybuch kosmosu: 51*6 = 306 dmg. | |
|
| |
dante4444
Dołączył/a : 25/03/2008 Liczba postów : 491
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Wto Maj 20, 2008 8:07 pm | |
| Stanal zasapany. noga mu dokuczala caly czas. - Was tez pokonamy i to bez problemu poniewaz jestesmy rycerzami Ateny!!!! skoncentrowal swoja energie kosmiczna w dloniach i wystrzelil ja w jednego z majorow(do tego ktorego jeszcze nie atakowano ogniem.) po ataku Dante padl na kolano, stracil rownowage i zaliczyl glebe. OCC wybuch kosmosu 180 obrazen + przymrozenie od zywiolu. ah i zeby nie bylo jestem najdalej z was wszystkich od przeciwnikow.
Ostatnio zmieniony przez dante4444 dnia Wto Maj 20, 2008 8:29 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
|
| |
Al
Dołączył/a : 25/05/2007 Liczba postów : 1365
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Wto Maj 20, 2008 8:15 pm | |
| -Coś mu się w tym nie podobało.Co za idiota by wychylił się tak bezpośrednio chyba że to kolejna pułapka...... no właśnie!To musi być podstęp. Zmniejszył swój kosmos minimalnie ,po czym odsuną sięę do tyłu znikając w śrud gęstego kurzu.
OOC:Sprytnie wszyscy potracicie 1 tury żeby ostre baty zebrać xD | |
|
| |
Legumir
Dołączył/a : 24/02/2008 Liczba postów : 677
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Wto Maj 20, 2008 10:32 pm | |
| OCC: I po co mówisz, Milo by się nie skapował xD | |
|
| |
Apollon Bóg
Dołączył/a : 13/04/2008 Liczba postów : 226
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Sro Maj 21, 2008 8:41 am | |
| Biegnął przed siebie aż nagle wyczuł potężny kosmos, popatrzył przed siebie a tam towarzysze i dwie postacie z wrogim kosmosem, wiec postanowił że przyjży się temu bliżej. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Sro Maj 21, 2008 4:35 pm | |
| Teraz rozpętała się prawdziwa wojna!! Inferno skoczył do natarcia [potęzny atak 6*] |
|
| |
UFoo
Dołączył/a : 27/03/2008 Liczba postów : 401
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Czw Maj 22, 2008 2:12 pm | |
| Majorzy zdrowo oberwali po atakach rycerzy. Jednak humor ich nie opuszczał, nadal byli zadowoleni. Nagle rycerz nienawiści odezwał się do grupy. - Przyznam zdrowo mnie poturbowaliście ale popełniliście jeden błąd. Wasz atak był potężny, ale ze zmęczenia, nie jesteście w stanie ponownie zaatakować, nie mówiąc o obronie- głośno się zaśmiał. Chile po tym głos zabrał drugi przeciwnik. - Teraz możemy rozwinąć skrzydła i pokazać, na ca naprawdę nas stać. Majorzy zaczęli się koncentrować, wokół nich pojawiła się jasna fioletowa aura. Gdy byli gotowi ruszyli w stronę Ahena, Legumira i Dante. Rycerz nienawiści wybrał za cel złotego rycerza. Wymierzył mu ciosy z prędkością zbliżoną do prędkości światła. Na koniec gdy Ahen upadał na ziemie, przeciwnik skoncentrował swój kosmos i wystrzelił go w brzuch rycerza. Odrzucając go na kilka metrów do tylu. Cios był na tyle silny by nawet zloty rycerz, dotkliwie odczul jego skutki.(razem 500dmg) W tym samym momencie rycerz zapomnienia zaatakował Legumira i Dante. Złapał kolejno rycerzy i z wielka siła wyrzucił ich w powietrze. Gdy spadali na ziemie, major skoncentrował swój kosmos i wystrzelił w ich kierunku wiązkę światła przypominającą laser. Która przebiła klatkę piersiowa Legumira i brzuch Dante. (500dmg). Po ataku majorzy wycofali się w okolice ołtarzu, gdzie czekali na ripostę.
Milo widząc cala ta sytuacje od razu przeszedł do ataku. Pobiegł ile sił w nogach przed siebie, kierując się w stronę rycerza zapomnienia. Gdy był już blisko wyskoczył w powietrze i gdy upadał wystrzelił fale kosmosu w stronę przeciwnika(57dmg). Po ataku Milo odbił się od przeciwnika i wycofał się na bezpieczna odległość.
OCC: Major Nienawiści 754hp Major Zapomnienia 1100hp Właśnie podajcie mi ile zostało wam hp i mp | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Czw Maj 22, 2008 2:36 pm | |
| OCC: 240hp
Daimon widząc co dzieje się z jego towarzyszami, wskoczył między skały, tak by w odpowiednim momencie zaatakować.. Siła przeciwników była ogromna.. Sam nie mógł wiele zdziałać ale... dostrzegł Seuru.. - Odciągnę jego uwagę. Ty zaatakuj.. mimiką jak najczytelniej dał znać mu o którego przeciwnika chodzi.. Major nienawiści był bliżej
- Hej dupku! Kolejny kopniak wymierzony z doskoku.. (12obr - zwinny atak)
Ostatnio zmieniony przez GrafNaStyk dnia Czw Maj 22, 2008 5:40 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
| |
Al
Dołączył/a : 25/05/2007 Liczba postów : 1365
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Czw Maj 22, 2008 3:45 pm | |
| Poczekał na odciagnięcie uwagi.Atak z zaskoczenia był jednym zleprzych pomysłów jednak może sięto skończyć nieprzyjaznymi konsekwencjami ,gdyż z tego co zaobserwował ataki przeciwnika są o wiele mocniejsze niż poprzednich.Zamknął oczy i pomyślał: -Heh i tak te bauwany nie dorównują siła lucyferowi ,oni przy nim to robaki.Hah nie musze się ich obawiać nawet jeśli umre. Nagle wskoczył z niesamowitą prędkością i gracją na kamień ,następnie odbił się od niego robiąc skok nad przeciwnikiem z tą smą prędkością.Przeiwnika uwaga była skupiona na diamonie więc ,był cień szansy na to iż dojży chłopaka.Jedynie Ahen i Legumir bez problemu widzeilei jego ruchy ,jednak reszta miałą wrażenia jakby znikną.Gdy wylądował za przeciwnikiem podcią go ,po czym wykonał udeżenie pięścią w środek pleców ,lecz pięść wypełniona była energią kosmiczną.
(Powef fist -210 obr w rycerza nienawiści) OOC:Hp 740 Mp 915
Ostatnio zmieniony przez Alchemik dnia Czw Maj 22, 2008 3:46 pm, w całości zmieniany 3 razy | |
|
| |
dante4444
Dołączył/a : 25/03/2008 Liczba postów : 491
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Czw Maj 22, 2008 3:45 pm | |
| OCC ta misja musi szybko sie konczyc bo zostalo mi 350 HP albo jakies doladowanie.
sorki zapomnialem ze atakowalem wczesniej wybuchem wiec nie robie jeszcze ruchu. wybaczcie.
Ostatnio zmieniony przez dante4444 dnia Pią Maj 23, 2008 10:04 am, w całości zmieniany 1 raz | |
|
| |
Legumir
Dołączył/a : 24/02/2008 Liczba postów : 677
Płeć :
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium Czw Maj 22, 2008 4:00 pm | |
| OCC: Dostałem w klatkę, nie w brzuch, po drugie nie mam zbroi, bo przygoda zaczęła się zanim ją zdobyłem
Legumir odczuł to, że dostał w klatkę. Miał wrażenie jakby umierał, gdyż miał dziurę w klatce. Nie wiedział co się dzieje, laser wypalił mu wnętrzności. Dobrze, że przypalił ranę, by krew się nie lała. Legumir wiedział, że to boli, czuł to lecz starał się nie okazywać tego. Wmawiał sobie, że ból to tylko iluzja, i po chwili ból ustąpił. Legumir nauczył się tej techniki w Kotlinie Kongo zanim przybył do Sanktuarium, i okazało się, że jest ona bardzo przydatna. Rozpalił w sobie kosmos, by nie zemdleć. Jego wzbiła się w okół niego jak płomienie. Nie mógł jednak zaatakować, bo był bardzo zmęczony.
OCC: A ja nie wiem ile mam hp i mp xD nie liczyłem hehe, ale na pewno z 700 hp mi zostało xD | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Mroczne Sanktuarium | |
| |
|
| |
| Mroczne Sanktuarium | |
|