| Wioska | |
|
+28Zeus Revel Remus Mentor Wielki Mistrz Dark Epsilon UFoo Paolo Miraż Apollon Nadira dante4444 NPC Legumir Mira Neo Wyrocznia Karen Sakra Saga Silver Domon Kasshu Rushifua Xellos Bodzian rutek_17 furman777 Al Miniman 32 posters |
|
Autor | Wiadomość |
---|
Al
Dołączył/a : 25/05/2007 Liczba postów : 1365
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Pon Gru 03, 2007 5:46 pm | |
| Przez miasto przechadał się Azrael.Rozglądał się po ludziach i rozmyślał co się z nim dzieje.-Co to za znak?Co on ma znaczyć?I jeszcze ten potwór....-Zatrzymał się przy kramiku z chustami ,po czym zaczął oglądać je.Do chłopaka podszedł sprzedawca ,po czym żekł: -W czym mogę pomóc?-zapytał -Jedną taką czerwoną chustę proszę. Azrael po kupnie czerwonej chysty zrobił sobie z niej od razu opaskę którą założył na czoło żeby nikt nie widział znaku ,następnie ruszył przed siebie mijając fontannę przy której siedziało kilkoro ludzi w tym Xellos.Azrel spojżał na ludzi i pomyslał-Czemu ten widok napawa mnie odrazą i jednocześnie szczęściem?Coś jest ze mną nie tak.....-Po czym chłopak ponownie ruszył przed siebie. | |
|
| |
Silver Admin
Dołączył/a : 08/03/2007 Liczba postów : 658
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Pon Gru 03, 2007 6:43 pm | |
| Izaak zatrzymał się tyłem nie patrząc na chłopaka uśmiechnął się i powiedział - Moim celem tej wyprawy było zemszczenie się na sanktuarium za to co mi zrobili kilka lat temu nie mówiąc nawet o tym Posejdonowi wbrew pozorom jest moim przyjacielem wiem ciężko to zrozumieć jak bóg może nim być ale taka jest prawda...Ale widząc chłopaków takich jak niektórzy z was nie mogłem tego zrobić bo przypomniało mi się jak to kiedyś byłem taki jak wy razem z moim przyjacielem który też był rycerzem Ateny ale nie będę opowiadał co się stało bo to nie przyjemna historia. Także moim prawdziwym celem jest przekazać ci że nie ważne komu służysz ale ważne jak to robisz bo mimo wszystko Posejdon ma złą opinię ale przecież on też jest człowiekiem który naprawdę wie co robić więc nie daj sie Rycerzu i walcz o tą sprawiedliwość obojętnie gdzie będziesz... Nie oglądaj się za siebie położył ręce na głowie będąc całkowicie zakłopotanym bo wiedział że to nie w jego stylu mówić takie rzeczy więc podniósł rekę do góry żegnając się ostatnimi słowami - Mam nadzieję że następnym razem spotkamy się w lepszym świecie Rycerzu.. | |
|
| |
Xellos
Dołączył/a : 15/11/2007 Liczba postów : 392
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Pon Gru 03, 2007 7:11 pm | |
| Xellos nic nie powiedział.Siedział i milczac analizował słowa generała. "Zle to sie skonczy...Jest on prawym człowiekiem ale wiem ze kiedys staniemy po innej stronie barykady" Chłopak popatrzył na wode i zobaczył w niej swe odbicie.Uderzył w wode po czym wstał i udał sie w jakies ustronne miejsce. " | |
|
| |
Bodzian
Dołączył/a : 18/10/2007 Liczba postów : 613
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Wto Gru 04, 2007 5:26 pm | |
| Po rozmowie z generałem Xellos i Sharaku dotarli do miasta. - Może pójdziemy coś zjeść ? - zapytał z uśmiechem - mam ochotę na naleśniki z jagodami. | |
|
| |
Al
Dołączył/a : 25/05/2007 Liczba postów : 1365
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Wto Gru 04, 2007 6:18 pm | |
| Azrel krocząc między otaczających ludzi co kilka minut zatrzymywał się w celu pytania gdzie można zlaleść jakiś zbiór informacji ,lub ksiąg ,gdyż no cóż miasto nie było zbyt rozwinięte technicznie i cywilizacyjnie.Po długim czasię gromadzenia informacji udało mu się wydedykować gdzie mniej ,więcej znajduje się zbiór ksiąg.Usiadł na pobliskiej ławce myśląc nad tym gdzie może być dokładnie znajdować się zbiór ksiąg. | |
|
| |
Sakra VIP
Dołączył/a : 13/10/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Wto Gru 04, 2007 7:12 pm | |
| - Żałosne - rzekła postać sarkastycznie. Nogę miała wspartą na drewnianej skrzyni, oparta stała plecami o białe ściany niskiego domu. Jej sylwetka była skryta pod luźno, niedbale zarzuconym płaszczem. Twarz skrywała maska. Azrael mógł łatwo wyczuć na swych plecach wzrok. - Jak tak bardzo pragniesz zerknąć na pożółkłe strony, czemu się nie przejdziesz w najlepsze miejsce - dało się słyszeć kpinę w głosie - Biblioteka świątyni musi być bardzo obszerna. Wszak te gówna są tam gromadzone od wieków..Dało się słyszeć ciche prychnięcie, jakby oznaka śmiechu. - Choć i tak wątpliwe jest, czy te śmiecie sięgają pięć tysiącleci wstecz.. wszak to nie z E'llas pochodzi to gówno.Choć nie dało się tego zauważyć, to łatwo było wyczuć jaki uśmiech pojawił się na twarzy postaci. Ta obróciła się w bok i wolnym krokiem skierowała drogą w przeciwną do rynku stronę. "Zabawne, zaiste cholernie i kurewsko zabawnie. Heh. Można się będzie pośmiać." | |
|
| |
Al
Dołączył/a : 25/05/2007 Liczba postów : 1365
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Wto Gru 04, 2007 8:10 pm | |
| Azrael rozglądał się wokół siebie ,lecz nikogo już nie było.-Biblioteka świątyni hmm..... nie wiedziałem że coś taiego istnieje.Ciekawe skąd ma taką wiedzię o tym miejscu??Czyżbym przeoczył coś?-wiele myśłi mu się po głowie tułaczyło. -Nie wiem kim jesteś nie ważne czy jesteś w pobliżu czy cię nie ma dziękuje ci za pomoc. Spojżał przed siebie ,przymrużył oczy i wyszczeżył zęby. -Więc w stronęświątynnej bilbioteki-I wiem nawet kto może mi więcej powiedzieć o niej heheheh....... Odbił się od ziemi biegnąc w stronę placu przed domami zodiaku. | |
|
| |
Xellos
Dołączył/a : 15/11/2007 Liczba postów : 392
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Wto Gru 04, 2007 9:28 pm | |
| -Nie Sharaku ja musze sie przejsc.Sam-odpowidział chłopak na pytanie Sharaku Xellos szedł ulicami miasta.Przed oczamia miał wciaz niezwykły znak widniejacy na czole Azraela. "To nie wrozy niczego dobrego....trzeba miec sie na bacznosci" Azrael nie budził zaufania u Xellosa lecz teraz chłopak czuł ze znak z czoła sam nie znkiknie,a Azrael moze potrzebowac pomocy,pozatym Xellos rozmyslal nad tym czy teraz chłopak moze stac sie niebezpiecznym. "Trzeba na niego uwazac.....bede miał go na oku"-pomyslal chłopak | |
|
| |
Bodzian
Dołączył/a : 18/10/2007 Liczba postów : 613
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Sro Gru 05, 2007 2:57 pm | |
| - Szkoda - odparł Sharaku. Podszedł do jednej z pobliskich restauracji, usiadł i czekał na kelnera. - Co podać ? - zapytał kelner. - Naleśniki z jagodami proszę - odparł. - Dobrze za kilka minut będą gotowe - odparł kelner. Siedział i czekał na naleśniki. W jego głowie było wiele myśli, ale nie chciał się niczym przejmować.Rozmowa z generałem dodała mu otuchy. Jednak jedna myśl nie dawała mu spokoju. " Czy Kazuya może być moim bratem ?..." | |
|
| |
Karen
Dołączył/a : 14/09/2007 Liczba postów : 186
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Czw Gru 06, 2007 9:09 am | |
| Pomimo tego , że chciała to ukryć można było zauważyć , że jest roztrzęsiona. Nie wiedziała dlaczego to co się wydarzyło wywarło na niej aż takie wrażenie. Przecież zaczynając z nim walkę chciała jego śmierci a może tylko jej się tak wydawało.Nie była już niczego pewna. | |
|
| |
Sakra VIP
Dołączył/a : 13/10/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Czw Gru 06, 2007 9:14 am | |
| Mogła wyczuć obecność jakiejś osoby za sobą. Ktoś, kto nie ukrywał swej obecności. - Saa, to nie podobne do ciebie. Dał się słyszeń lekko przedrzeźniający młody głos, w którym nie dało się wyczuć najmniejszej oznaki dziecięcego tonu. Stała za nią postać w jasnej masce, okryta niedbale płaszczem. Równie 'niedbale' wyprostowana jej była sylwetka, jakby stała tam lekko znudzona. Postać, którą kiedyś spotkała na swej drodze. | |
|
| |
Karen
Dołączył/a : 14/09/2007 Liczba postów : 186
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Czw Gru 06, 2007 9:39 am | |
| z powodu stanu w jakim była nie miała ochoty na nic więc tym bardziej zdenerwowała się gdy usłyszała czyjeś słowa.Gdy się odwróciła rozpoznała postać , która za nią stała - Skąd możesz wiedzieć jaka jestem ? Lepiej zrób coś z tą swoją maską bo wyglądasz w niej komicznie a nie zajmuj się mną.Zrozumiałeś co do ciebie mówię czy mam ci wszystko przeliterować !! - w jej głosie dało wyczuć się agresję. | |
|
| |
Sakra VIP
Dołączył/a : 13/10/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Czw Gru 06, 2007 9:45 am | |
| Postać roześmiała się cicho, ze swego rodzaju radością. - Od razu lepiej - padła odpowiedź w tym samym, lekko irytującym tonie. - Czy jednak sprawia ci równie dużą przyjemność - dłoń wysunęła się spod okrycia. Palec przejechał przez środek maski od czoła zatrzymując się na ustach. - Ta posoka. Głowa lekko się przechyliła, w stronę jej dłoni. Dłoni, na której to widniały jeszcze ślady krwi. | |
|
| |
Karen
Dołączył/a : 14/09/2007 Liczba postów : 186
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Czw Gru 06, 2007 9:57 am | |
| W tym momencie zdała sobie sprawę , że na jej dłoni znajdują się nadal ślady krwi. - Jeśli chcesz wiedzieć to wogóle nie sprawia mi to przyjemności choć myślałam , że będzie inaczej. Zakrwawioną dłoń skryła aby nikt jej nie widział - A czego ty wogóle ode mnie chcesz ? | |
|
| |
Sakra VIP
Dołączył/a : 13/10/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Czw Gru 06, 2007 10:05 am | |
| Drobna dłoń pomachała jej niedbale, jakby odganiając coś od siebie. - Nie myśl, że jestem ci wrogiem. - postać rzekła niedbale - W końcu, w pewnym sensie.. Ręka skryła się pod płaszczem. Postać wychyliła się lekko ku przodowi. - .. jesteśmy tacy sami. Wyraźnie coś musiało rozbawić tą osobę. - Saa, jednak jeszcze za dużo uczuć kłębisz w sobie. Jest w tobie sporo słabości. Postać obróciła się na pięcie stojąc plecami do Karen, wyraźnie szykowała się do odejścia. - orre.. zapowiada się kurewska pogoda. Rzuciła do siebie z lekkim rozbawieniem. - Co nie? | |
|
| |
Karen
Dołączył/a : 14/09/2007 Liczba postów : 186
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Czw Gru 06, 2007 10:14 am | |
| - Nie!! - odpowiedziała ze wściekłością w głosie i dodała tym samym tonem - Poszukaj lepiej słabości w sobie lalko. Nie zamierzała już dłużej przeciągać tego spotkania dlatego odwróciła się i ruszyła w stronę , w którą zmierzała nim się zatrzymała.Spoglądając jeszcze raz na swoją dłoń wiedziała , że musi coś z tym zrobić. | |
|
| |
Sakra VIP
Dołączył/a : 13/10/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Czw Gru 06, 2007 10:19 am | |
| Postać zaniosła się niewstrzymywanym śmiechem. "Dokładnie o tym mówię, Saa" każdego, kto by dostrzegł uśmiech, jaki zawitał na przesłoniętej maską twarzy, przeszedłby za pewne dreszcz. Wolnym krokiem, bez pośpiechu, ruszyła przed siebie. "Saa, jeszcze jesteś słaba. Ale i tak dobrze. Nie najgorzej w porównaniu z tymi pieprzonymi ludźmi dokoła.." | |
|
| |
Bodzian
Dołączył/a : 18/10/2007 Liczba postów : 613
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Czw Gru 06, 2007 2:27 pm | |
| Kiedy Sharaku zjadł naleśniki, wstał od stołu zapłacił i ruszył w stronę wyjścia z miasta. "Dziwnie się czuję" pomyślał "Dlaczego Xellos był taki zbity ? Może coś się stało ? Chciałbym się z nim spotkać...Może poszedł w to miejsce gdzie pierwszy raz się spotkaliśmy ? Pójdę tam i to sprawdzę..." | |
|
| |
Karen
Dołączył/a : 14/09/2007 Liczba postów : 186
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Sob Gru 08, 2007 8:53 am | |
| Karen skierowała się do miejskiej fontanny.Siadając na jej krewędzi zanurzyła obydwie dłonie w wodzie. Woda wokół jej dłoni zabarwiła się lekko na czerwono ale po chwili woda miała już swoją naturalną barwę. Gdy wyciągnęła ręce z fontanny były już czyste. Z braku pomysłu na to co ma ze sobą zrobić pozostała przy fonatannie. | |
|
| |
Xellos
Dołączył/a : 15/11/2007 Liczba postów : 392
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Sob Gru 08, 2007 6:33 pm | |
| Xellos znudzony bezczynnoscia postanowił przespacerowac sie ulicami miasta w poszukiwaniu jakiegos zajecia.
OCC:Przydałaby sie jakas nowa przygoda bo ostatnio trzeba było skasowac z powodu braku jednego z uczestnikow | |
|
| |
Saga VIP
Dołączył/a : 10/03/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Nie Gru 09, 2007 10:11 am | |
| Nudziło go już przeszukiwanie miasta.Już miał opuścić to miejsce gdy postanowił odwiedzić fontanne by trochę się ochłodzić ponieważ dzień był bardzo upalny. Gdy zbliżał się do fontanny zobaczył dziewczynę której szukał.Siedział odwrócona plecami do kierunku jego podróży. Nie zauważonym usiadł z boku fontanny nie daleko dziewczyny podpierając się dłońmi o krawędź fontanny. - Chyba nie świętujesz tutaj mojej śmierci ? Bo jeśli tak to niestety muszę ci przerwać dobry nastrój. | |
|
| |
Karen
Dołączył/a : 14/09/2007 Liczba postów : 186
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Nie Gru 09, 2007 7:44 pm | |
| Nie mogła uwierzyć w to co słyszy. Od razu wiedziała do kogo należy ten głos . Odwróciła się w stronę , z której on dobiegał przybierając niezadowolonę minę : - Masz rację. Popsułeś mi dobry humor. Przyszedłeś tu aby tym razem zginąć ? - rzuciła ale tak naprawdę zachodziła w głowę jak to możliwe , że nic mu nie jest. | |
|
| |
Xellos
Dołączył/a : 15/11/2007 Liczba postów : 392
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Nie Gru 09, 2007 9:02 pm | |
| Xellos wrocił do miasta.....dalej był taki sam jak wczesniej.Posepny i mialomowny. Chłopak swoj wzrok skierował na fontanne do ktorej zmierzał. Usiadł i zaczął rozmyslać. | |
|
| |
Saga VIP
Dołączył/a : 10/03/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Nie Gru 09, 2007 9:23 pm | |
| Na jego twarzy pojawił się uśmiech. Nie wiedział do końca co ma odpoiwedzieć dziewczynie więc najpierw postanowił trochę się poprawić bo niezbyt wygodnie mu się siedziało. Już był w trakcie zmieniania pozycji gdy lewa dłoń zesmyknęła mu się ze śliskiej krawędzi fontanny. Następstwem tego było to , że teraz leżał w połowie w fontannie. | |
|
| |
Xellos
Dołączył/a : 15/11/2007 Liczba postów : 392
Płeć :
| Temat: Re: Wioska Nie Gru 09, 2007 9:31 pm | |
| Xellos nie zwracał uwagi na to co działo sie wizawi niego.Siedział tak jeszcze troche lecz po chwili poczuł sie troche jak nieproszony turysta wiec postanowił udac sie w inne miejsce | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Wioska | |
| |
|
| |
| Wioska | |
|