Wieczny czas

Wysłuchała Ahena, później niektórych towarzyszy. Z tego co mówili nie bardzo jej pasowało do tego co miał na myśli rycerz Strzelca.
- Słuchajcie. Ja również nie znam dobrze tej historii o tym jak Hades spowodował zaćmienie. Choć coś tam słyszałam. Lecz tu chyba chodzi o osobę, która może mieć moc podobną do boga Świata Podziemnego. W tym przypadku, myślę że możemy mieć do czynienia z kimś, kto potrafi kontrolować czas... Jak sami zauważyliśmy, to nie przypadek że Słońce szybko zaszło. I chyba taka zmiana czasowa, przez ten kosmos, mogła przyczynić się do tego kataklizmu... Nie wiem czy może istnieć ktoś o takich zdolnościach. To oczywiście moje przypuszczenia. - skończywszy spojrzała po twarzach towarzyszy, czekając na ich zdanie.

Stał spokojnie, wysłuchał swoich towarzyszy, po czym puścił bąka. Po myślał zrobił teatra;ne "hmmm". Zamknął oczy.
- Myślę, że wszyscy się mylimy w swoich domysłach, oczywiście ja mówiąc też mogę sie mylić. Jednak znając moc Hadesa nie podpisywał bym go podtym - Spojrzał na Revela. - Nic nie jest takie na jakie wygląda. - Zaczął interpretować kosmos - Sądzę, że to wszystko co widzimy to iluzja napewno w jakimś stopniu, ktoś kto zostawia po sobie taki ślad kosmosu może zapewne stworzyć taką iluzje. Podejrzewam, że tylko dlatego go wyczówamy, ponieważ cały czas jesteśmy w jego iluzji. Lub to zwykły zbieg okoliczności, że akurat teraz nastąpiło zaćmienie słońca... - Burknęło mu w brzuchu. Łyknął sobie wina po monologu.
- Ktoś chce?

Słuchał w milczeniu propozycji kompanów. Popatrzył z lekkim niedowierzaniem na Mysteryego i rzekł cichym głosem:
- No cóż. Od niedawna mam nieprzyjemność żyć na tym świcie, toteż nie jestem zbytnio poinformowany o Hadesie lub o jakimkolwiek zaćmieniu. Zgodnie z zasadami logiki niewykluczone, iż może brać w tym udział Hades.
Spojrzał w górę, a na jego twarzy zagościł uśmiech, przepełniony smutkiem i żalem.

Milo z zaciekawieniem słuchał teorii towarzyszy. Jednak nie bardzo widział w tym porównania do wielkiego zaćmienia wywołanego przez Hadesa. Jedyne co go zdziwiło to ciała nieszczęśników zamienione w popiół i ten dziwny pyl łatający w powietrzu.
- Myślę ze nie mamy tu odczynienia z czymś podobnym do dzieła Hadesa. O ile dobrze pamiętam z opowiadań, efekt zaćmienia objął cala planetę nie tylko jedna wioskę.
Wydaje mi się ze to sprawka kogoś kto może podnieść temperaturę otoczenia do niewyobrażalnych rozmiarów. To mogło by wyjaśnić ten pyl i zwłoki zamienione w popiół.
Taka jest moja teoria.
Po tych słowach rozglądał się po towarzyszach w końcu jego wzrok zatrzymaj się na przewodniku.

OCC: Ej do którego poniedziałku? lól furman odpisz wkoncu

OCC: Ej co jest z tą przygodą??

OCC: Czeka na ruch mistrza gry...
Czekaj cierpliwie, nie jedna przygoda ma taki zastój.

OCC:
Przygoda stoi już ok dwa miesiące. Jak zauważyłam MG nie zagląda ostatnio na forum jak i nie odzywa się.
Tak więc, jeśli owa przygoda nie ruszy do końca tego miesiąca, lub do połowy października, proponuję Adminowi zamknąć ją i rozdać poziomy. Nie widzę sensu istnienia przygody, która ma taki zastój.

Furmanowi rozwalił się komputer jakoś na poczatku sierpnia. Rodzice nie stety nie chwapia się do kupna następnego. Stąd ten zastój.

Aha, dzięki za wyjaśnienie.

Mam takie pytanie. Ta przygoda stoi już z 3 miechy. Wiem ze to nie wina Ahena ze zepsuł mu się komputer. Ale czy do czasu aż wróci nie można, zamrozić tej przygody lub coś podobnego, bo narazie tylko miejsce zapycha. Jakby wrócił to na spokojnie by sobie ją wznowił.

Poziomy za niedokończoną przygodę. Przyznaję tylko osobą, które jeszcze grają na forum.

Paolo - 3 lvl
Nika - 3 lvl
Revel - 3 lvl
Remus - 2 lvl
UFoo - 2lvl