| Arena | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Sakra VIP
Dołączył/a : 13/10/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Arena Czw Sty 24, 2008 12:27 am | |
| OCC: mialam tu napisac komentarz ladna prosta walka wykorzystujaca proste zasady mechaniki ale
macie cos takiego jak karta postaci i mozliwosc jej edytowania pod waszym avatarem macie na niebiesko dwa paski - hp i mp mozecie w karcie postaci ujmowac ich by bylo widoczne jak wam schodzi w dol zycie i mp. a po skonczonej walce sobie znow zrobicie na pelne nie piszcie ciagle tego 'mp' i 'hp' wystarczy jeden komentarz z nazwa sposobu ataku i iloscia dmg co do unikow - nawet jakbyscie sie zastosowali do nich to i tak nie ma szansy by jakiekolwiek ktoremus z was wyszly gdyz macie zbyt mala roznice zrecznosci | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Czw Sty 24, 2008 6:53 pm | |
| hp: 171
Wstał powoli z ziemi, walka była bardziej męcząca niż się spodziewał. Uśmiechną się i zaatakował kilkoma szybkimi uderzeniami po brzuchu.
Szybki atak 21 obrażeń
OCC:dzięki, od następnej walki się zastosuje :P[/img] | |
|
| |
Vai Admin
Dołączył/a : 07/01/2008 Liczba postów : 363
Płeć :
| Temat: Re: Arena Czw Sty 24, 2008 8:44 pm | |
| //A ja wolę pisac tutaj te statystyki na bieżąco. I wolę żeby mój przeciwnika też pisał je tutaj. Nie chce się skakać po tym profilu, a tak nawet łatwiej się pilnować.//
hp: 175
Kiedy otrząsnął się pomału z ostatniego ciosu postarał się maksymalnie skupić. Wokół jego dłoni pojawiła się dziwna, nieokreślonego koloru poświata. Uderzył przeciwnika pięścią, nie był to jednak za bardzo atak fizyczny, a opierający się na sile kosmosu.
Atak energią kosmiczną 18 obrażeń
mp: 120 | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pią Sty 25, 2008 12:27 pm | |
| Hp: 153
Wstał, ta walka go męczyła. Nie zada już wielu szybkich ataków. Musi zakończyć tę walkę. Skupił się i uderzył szybką kombinacją ciosów.
Szybki atak 21 obrażeń | |
|
| |
Vai Admin
Dołączył/a : 07/01/2008 Liczba postów : 363
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pią Sty 25, 2008 4:04 pm | |
| hp: 154
Dziwnie wyczuł zmęczenie u przeciwnika. Jednakże jego sytuacji w żaden sposób za bardzo to nie zmieniało. Atakowanie swoim kosmosem, choć bardzo wyczerpujące uznał za najlepszą metodę, tak tez więc atakował. Złożył tym razem ręce razem i uniósł nad głowę w bezładnym geście. Po chwili wyrzucił w stronę Paolo energię kosmiczną.
Atak energią kosmiczną 18 obrażeń
mp: 90 | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pią Sty 25, 2008 4:58 pm | |
| Hp: 135
Wstał po kolejnym ataku kosmosem przeciwnika. Wiedział że ten nie zada ich już wiele, każdego możliwości były ograniczone. Zebrał swój kosmos i uderzył wystawiając obie ręce przed siebie
atak energią kosmiczną 18 obrażeń
mp: 160 | |
|
| |
Vai Admin
Dołączył/a : 07/01/2008 Liczba postów : 363
Płeć :
| Temat: Re: Arena Sob Sty 26, 2008 7:48 pm | |
| hp: 136
Rzeczywiście kosmos Vaisteriona drastycznie malał, rzec można nawet, że dochodził do sytuacji deficytowej. W związku z tym, gdy choć trochę otrząsnął się z ataku przeciwnika, który teraz to począł atakować kosmosem, postanowił uderzyć siłą. Podbiegł jak tylko mógł najszybciej i podskoczył lekko wymierzając uderzenie nogą w pierś Paolo.
Średni atak 15 obrażeń
mp: 60 | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Nie Sty 27, 2008 3:10 pm | |
| Hp: 120
Leżąc jeszcze wypuścił w stronę przeciwnika kolejną falę energii
atak energią kosmiczną 18 obrażeń | |
|
| |
Vai Admin
Dołączył/a : 07/01/2008 Liczba postów : 363
Płeć :
| Temat: Re: Arena Nie Sty 27, 2008 8:14 pm | |
| hp: 118
Po zadaniu uderzenia zachwiał się mocno, a upadek spotęgowany został ciosem energii. Pomału jednak ocknął się, przeturlał kawałek, poderwał możliwie jak najszybciej i w takim momencie, aby dostać się jak najbliżej przeciwnika. Wykręcił jeszcze ledwie składnym piruetem i uderzył Paolo łokciem w klatkę piersiową.
Średni atak 15 obrażeń
mp: 60 | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Nie Sty 27, 2008 8:33 pm | |
| Hp: 105
Złączył dłonie i z całej siły uderzył przeciwnika z góry w bark.
średni atak 18 obrażeń | |
|
| |
Vai Admin
Dołączył/a : 07/01/2008 Liczba postów : 363
Płeć :
| Temat: Re: Arena Nie Sty 27, 2008 8:39 pm | |
| hp: 100
Poczuł jakby lekkie chrobotanie w karku i mało nie upadł ponownie na ziemię. Powstrzymał się jednak przed tym jak tylko mógł najlepiej. Był bowiem bardzo blisko przeciwnika i nie chciał znowu tracić tej odległości, co przy jego mniejszej zręczności mogło się źle skończyć. Chwiejąc się spróbował złapać Złączone dłonie Paolo i przerzucić go sobie przez plecy.
Średni atak 15 obrażeń
mp: 60 | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Nie Sty 27, 2008 9:17 pm | |
| hp: 90
Wstając odskoczył od przeciwnika. Stanął w pozycji ataku i wyrzucając ręce do przodu uderzył energią kosmiczną.
atak energią kosmiczną 18 obrażeń
mp:100 | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pon Sty 28, 2008 12:34 pm | |
| - Stój! Czułeś to? Chyba księżniczka nas wzywa. Może dokończymy to później? Jak będzie czas oczywiście. | |
|
| |
Vai Admin
Dołączył/a : 07/01/2008 Liczba postów : 363
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pon Sty 28, 2008 3:42 pm | |
| hp: 82
Przez pewien czas po ostatnim uderzeniu nie wstawał. Zdawało się jakby wsłuchiwał się w czyjeś słowa. Kiedy upewnił się, dzięki słowom Paolo, że to nie jest jakaś iluzja, lub spowodowane długą walką omamy, powstał i otrzepał. -Masz rację, zdaje się, że mamy pilniejsze sprawy. Musimy ruszyć do pałacu. Poruszał się powoli, albowiem nieco walka był zmęczony. Odszukał swój ciemnozielony płaszcz i założył go skrzętnie ukrywając zniszczone ubranie. Rzucił jeszcze porozumiewawcze spojrzenie na Paolo i wybiegł z areny. | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pon Sty 28, 2008 5:21 pm | |
| Paolo ruszył biegiem za Vaisterionem | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Nie Maj 04, 2008 12:42 pm | |
| Wszedł na arenę. Ostatni raz gdy tu był stoczył długą walkę z Vaisterionem. Od tamtego czasu obaj zrobili ogromne postępy. Dziś Paolowi wydawało się że tamta walka była niemal jak walka dwójki dzieci. Podszedł do jednej z ław na obrzeżach areny i usiadł. Zastanawiał się co powiedzieć Vaisterionowi, a co przemilczeć. Przyszedł mu do głowy pewien pomysł. "Tak, powinien już być gotowy. Tylko gdzie my znajdziemy jakieś informacje na ten temat?" Jego myśli chwilę potem powędrowały gdzieś daleko. Zaczął myśleć o rzeczach błahych, nieistotnych, ludzkich. Ogarnęło go dziwne uczucie lekkości. | |
|
| |
Vai Admin
Dołączył/a : 07/01/2008 Liczba postów : 363
Płeć :
| Temat: Re: Arena Nie Maj 04, 2008 6:22 pm | |
| Pomału, bardzo pomału i tak jakby trochę z oporami wkroczył na arenę. Było to znane mu miejsce, kiedyś, dość dawno przyszło mu juz rozegrać tu długą walkę. Teraz osoba, którą tu zastał była dużo silniejsza niż wtedy, choć był to właśnie ten sam człowiek. Przy samym wejściu zatrzymał się na chwilę i przykucając dotknął podłoża dłonią. Potem juz wstał i jakby pewniejszy ruszył do Paolo. Już z daleka patrzył wprost na niego zastanawiając się jak bardzo odmieniła go podróż z generałem. Zatrzymał się przed nim, nie usiadł. -Jestem - rzekł z satysfakcją. Wreszcie mogli przywitać się jak przystało, choć ostatnie wydarzenia wcale do tego nie skłaniały. | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pon Maj 05, 2008 1:08 pm | |
| Gdy spostrzegł nadchodzącego Vaisteriona zdjął płaszcz, złożył i położył na ławce. Po chwili na płaszczu wylądował hełm. Paolo zeskoczył do swojego przyjaciela i go uścisnął. - Dobrze cię znowu widzieć. Opowiadaj, co przeżyłeś tam, na pustkowiach. Jestem niezwykle ciekawy, a i to może nas na chwilę oderwać od smutnej rzeczywistości. | |
|
| |
Vai Admin
Dołączył/a : 07/01/2008 Liczba postów : 363
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pon Maj 05, 2008 1:26 pm | |
| Widok rzucającego mu się w objęcia Paolo rozrzewnił nieco Vaia. Uściskał dawno niewidzianego kompana. Teraz należało odpowiedzieć... Na pytanie, na które odpowiedzi nie było. -Na pustkowiach... Tam jest pustka, nie ma nic. To i jakże mnie coś tam mogło spotkać? Chociaż z drugiej strony... Pewnie teraz już wiem kto ja jestem. Odszedł krok od Paolo. Rozluźnił nieco kołnierz i wyciągnął zza koszuli mały, wątły rzemyk. Nawlekane na niego były małe, gadzie kosteczki. Pośrodku zaś widniały dwie drobne czaszki. Popatrzył tak lekko przepraszającym wzrokiem. | |
|
| |
NPC NPC
Dołączył/a : 10/02/2008 Liczba postów : 869
| Temat: Re: Arena Pon Maj 05, 2008 1:42 pm | |
| Był nie zadowolony z faktu, że Anakin robi wszystko na odwrót.Zawędrował na arenę tylko w jednym celu. - Wybaczcie mi ,że przerywam to spotkanie - rzekł starzec , którego Paolo zdążył już poznać. - To co się stało z kapłanką jest bardzo przykre.Ale pomogę wam. W dłoni trzymał fiolkę z jakąś miksturą. - Mam dla was lekarstwo dla kapłanki. Po czym rzucił fiolkę do Paola. - Oprócz tego mam dla was coś ważniejszego.Tym , który dokonał zamachu na kapłankę jest obecny władca Asgardu.Nie musicie mi wierzyć.Jeden z was ma z nim wyruszyć do Sanktuarium.W tym czasie drugi niech odnajdzie w pałacu księżniczkę i poda jej lekarstwo.Ona potwierdzi to co mówię.Wtedy nie ma co czekać na jego powrót do Asgardu.Po tym jak kapłanka potwierdzi moje słowa najlepszym rozwiązaniem będzie jeśli drugi z was również zjawi się w sanktuarium.Musicie go pojmać w Sanktuarium.W Asgardzie nie dacie rady - zakończył mężczyzna i w pośpiechu opuścił arenę. | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pon Maj 05, 2008 1:51 pm | |
| Patrzył na naszyjnik i Vaisteriona. - Ciesz się że to już za tobą... Odwrócił się pewny że to posłaniec od Anakina. Widok starca zaskoczył Paola. Jego słowa wprawiły w osłupienie. Spojrzał na fiolkę. - Zaczekaj, skąd to wiesz i skąd masz lekarstwo? Starzec jednak odszedł. Paolo odwrócił się do Vaisteriona. - Co o tym myślisz? Raczej nie kłamał z tym że to jest lekarstwo. Jednak nie mamy powodu aby nie wierzyć Anakinowi. Co robimy? | |
|
| |
Vai Admin
Dołączył/a : 07/01/2008 Liczba postów : 363
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pon Maj 05, 2008 2:02 pm | |
| Słowa starca, którego Vai wcale nie znał nie były wieścią, prostą do szybkiego zrozumienia. Tym bardziej, że ten stary za szybko znikł. -Tak czy inaczej Kapłanka musi wyzdrowieć, a winowajca zostać ukarany. A jeżeli ten staruch wiedział i nie zapobiegł, ani nie próbował wcześniej nas ostrzec, to znaczy, że to być może on jest winowajcą, a teraz próbuje niewinnie i naiwnie zwalić winę na Anakina. Lekko podniósł głowę chowając już skrzętnie naszyjnik, który nie byłoby dobrze, aby widziały osoby niepowołane. Teraz popatrzył na fiolkę. -Równie dobrze może to być trucizna, która pogorszy tylko stan Hildy. Myślał intensywnie, co zdarzało mu się w pewnych odstępach czasu. -Może warto postawić sprawę jasno i pójść z tym do Anakina. | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pon Maj 05, 2008 3:57 pm | |
| Paolo dłuższy czas nie odzywał się. Stał zapatrzony w niebo. W jego głowie rodził się plan. - Jeżeli słowa starca są prawdziwe to w pałacu nie mamy szans z niego nic wydobyć. Musimy to zrobić inaczej. Poczekajmy aż będzie opuszczał Asgard. Spotkamy się z nim przed bramą miasta i tam urządzimy pogawędkę. W razie czego nie będziemy mieli problemów z odwrotem. Popatrzył poważnie na Vaisteriona. Uśmiechną się. - To chyba będzie bezpieczniejsze niż pójście do pałacu. Co ty na to? Musimy również mieć na uwadze starca, tak jak mówiłeś. | |
|
| |
Vai Admin
Dołączył/a : 07/01/2008 Liczba postów : 363
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pon Maj 05, 2008 4:30 pm | |
| Przez moment też popatrzył wysoko, tak jakby zdawało mu się, że Paolo zauważył tam coś na prawdę godnego uwagi. Niepotrzebnie jednak się tylko rozproszył. Skarcił się w myślach i zaraz zaczął wsłuchiwać się w pomysły i wizje roztaczane przez Paolo. -Nie. Nie rozumiem po co mamy zwlekać i tolerować go tutaj. A jeżeli w rzeczywistości to nie on, o powinniśmy ostrzec go i spróbować przedsięwziąć jakieś kroki razem przeciwko starcowi. był zły na siebie, dopiero teraz na dobre zdał sobie sprawę z tego, że potencjalny wróg był tu jeszcze przed chwilą, mieli go w zasięgu ręki, a teraz muszą od nowa poszukiwać. -Niechaj rozstrzygnie się wszystko czym prędzej. Idźmy. Zabrał Paolo fiolkę. Ruszył w kierunku wyjścia z areny. | |
|
| |
Paolo Miraż
Dołączył/a : 04/01/2008 Liczba postów : 501
Płeć :
| Temat: Re: Arena Pon Maj 05, 2008 4:40 pm | |
| Pokręcił głową, według niego Vai działał zbyt pochopnie. Tu trzeba było rozwagi i ostrożności, bowiem nie wiedzieli kto był prawdziwym wrogiem. Założył hełm i w drodze za Vaisterionem ubrał płaszcz. Nadszedł czas na rozstrzygnięcie sporów i niedomówień. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Arena | |
| |
|
| |
| Arena | |
|