Arena

Shura pomimo przewagi przeciwnika się nie poddaje
-Szybki atak! (30dmg)

-Co powiesz na dodanie pikanterii naszej walce?
Z rąk Aseona Wstrzelił Duży niebieski pocisk energi
-Wybuch kosmosu (78 dmg)

-z miłą chęcią
-Szybki Atak (30dmg)
Kiedy Shura zadał pierwszy atak przeciwnik nie odzyskał jeszcze pełnej sprawności po swoim ostatnim ataku który oddał, Shura wykorzystał szanse i zaatakował drugi raz
-Szybki Atak! (30dmg)

SUMA: (60dmg)

Aseon przykucną aby wziąść wdech ,następnie wstał i rzekł:
-To dopiero było uderzenie
-Atak energi kosmosu (39 dmg.)

Krew oraz kurz pokrył ciało Shury, ten jednak po mimo swego krytycznego stanu wstaje i rusza na przeciwnika!
-Jesteś lepszy, ale i tak nie wyjdziesz z tego bez szwanku!
-Szybki atak!! (30dmg)

-Masz rację nie wyjdę
-Ale pokażę ci ,że teraz nie będę łaskawy i tym razem dostaniesz mocniej niż poprzednio!!!
-Wybuch Energi Kosmicznej!!! (78 dmg)

Aseon poszedł po Shakę żeby ten uleszył Shurę.W międzyczasie pomyślał sobie:
-Biedny ten Shaka biega z lewej do prawej strony i leczy ,leczy
rany.

Shura podnosi się, jest cały pokryty błotem z krwi i kurzu. Gdy Shaka uleczył jego rany w całości Shura podziękował za udzieloną pomoc i ruszył w kierunku wyjścia, a gdy znalazł się przy nim wypowiedział te o to słowa:
-Jesteś dobry Aseonie cieszę się że mogę z tobą trenować..
Po czym ruszył w dalszą drogę...

-Heh.....- Aseon usiadł czekając na kolejnego ucznia

Widząc iż disiaj nie ma już więcej przeciwników Aseon wstał ,potem ruszył w stronę wyjścia ,następnie do miasta i do domu na spoczynek.

Muu powoli wkroczył na Arene, usiadł na kamieniu i zaczął medytować. Z czystej nudy podnosil małe przedmioty siłą woli, czekając na przeciwnika.

Wchoddzi Aseon:
-Aaaaach-Raaany nie wyspałem się
Widzi Mu i rzekł:
-Cześć Mu

-Witaj, czyżbyś chciał potrenować przed przygodą na którą wyruszysz??-Zapytał Muu, oczy miał wpatrzone w niebo!

-Czemu nie-Odparł Aeon
-Zaczynaj

Mu skoncetrował się złota Aura objęła go.
-Muszę dogłębnie poznać jego technikę.
Cios Mu był szybki i potężny. A.E.K (45dmg)

Aseon odczunł na sobie siłę przeciwnika:
-Atak energi kosmosu (42 dmg)

-Uczysz się, ale cały czas za wolno.
A.E.K.(45dmg)

-Możę teraz się czegoś nauczę.
-Atak energi kosmosu (42 dmg)

-Całkiem całkiem odpowiedział Muu.
A.E.K(45dmg)

-Ciągle za słabo
-Atak energi kosmosu (42 dmg)

-Doskonałość, musisz się jej nauczyć.- Mu wyciągnął otwartą dłoń błysnęło światło i przeciwnik padł A.E.K (45dmg)

-huh ,huh ,huh-Aseon wstaje
-Atak energi kosmosu (42 dmg)

-Przegram jeśli czegoś nie zrobię.- Wyszeptał Mu, jego energia zamieniła się w okrąg który rozbłysł. Wybuch Kosmosu (90dmg)

-hahahah to dopiero była walka-Powiedział Aseon wstał
-Ide odpocząć.

Mu po walce rozsiadł się i czekał dalej na nowego przeciwnika. jego twarz była dziwnie nieobecna, jego umysł sięgał daleko a przed oczami miał ogromne dębowe wrota, namazane krwią poprzedniego świata.
-Jestu tu ktoś.- Wyszeptał niepewnie Mu, odrzucając złe myśli.- Czy ktoś chcę walczyć?