Saint Seiya PBF
Przyszli rycerze i wojownicy!

Bogowie udali się na spoczynek. Los krain jest w naszych rękach. Szykuje się długa wyprawa, w której udział biorą wszyscy aby odkryć tożsamość tajemniczego obiektu.

Dołącz do wyprawy i pokaż, że jesteś godzien przywdziania zbroi.
Saint Seiya PBF
Przyszli rycerze i wojownicy!

Bogowie udali się na spoczynek. Los krain jest w naszych rękach. Szykuje się długa wyprawa, w której udział biorą wszyscy aby odkryć tożsamość tajemniczego obiektu.

Dołącz do wyprawy i pokaż, że jesteś godzien przywdziania zbroi.
Saint Seiya PBF
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Dzikie tereny

Go down 
3 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Sakra
VIP
VIP
Sakra


Dołączył/a : 13/10/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Female

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 6:23 pm

Dzikie tereny Asgard2

Mroczne lodowe lasy.
Wielkie sniezne pustynie.
Gorskie skarpy..
Czyli caly surowy i niebezpieczny urok krainy Asgardu, w ktorym nie widac reki czlowieka.


ooc: mam nadzieje ze nikt nie zawetuje stworzenia miejsca ktore zajmuje 90% terenow tej krainy


Ostatnio zmieniony przez dnia Pią Paź 26, 2007 4:59 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Saga
VIP
VIP
Saga


Dołączył/a : 10/03/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Male

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 6:33 pm

Przemierzając kolejne metry niegościnnej dla życia krainy Asgardu Saga zamierzał odnaleźć pewną osobę.Zdawał on sobie jednak sprawę z faktu, że jeśli ta osoba nie będzie chciała zostać odnaleziona to nie ma najmniejszych szans jej znaleźć. Dlatego liczył na to , że ta osoba sama go odnajdzie.
Powrót do góry Go down
Matej16
Gość




Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 6:35 pm

Shenron zauważył nieznajomego który kręcił się w krainie mrozów.
Podszedł zdecydowanym krokiem do nieznajomego
-kim jesteś i czego szukasz ?-zapytał
-może jestem w stanie ci pomóc- powiedział
Powrót do góry Go down
Saga
VIP
VIP
Saga


Dołączył/a : 10/03/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Male

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 6:41 pm

- Nazywam się Saga i jestem Spectranem Hadesa.Wybacz mi ale nie mam teraz czasu na rozmowy. Nie powinno cię interesować jaki jest cel mojej wyprawy do Asgardu i żeby było jasne nie możesz mi pomóc - skończył Saga po czym wyminął nieznajomego i podążył wolnym krokiem dalej.
Powrót do góry Go down
Matej16
Gość




Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 6:51 pm

-Sago jeśli idziesz w stronę miasta to się nie łudź bo zostało zniszczone- powiedział Shenron
Powrót do góry Go down
Saga
VIP
VIP
Saga


Dołączył/a : 10/03/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Male

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 6:55 pm

Saga oddalając się rzucił w stronę nieznajomego:
- Miasto nie jest celem mojej podróży.
Robiąc kolejne kroki oddalał się od nieznajomego. W jego głowie cały czas krążyła jedna myśl: " Gdzie jesteś"
Po chwili Saga znikł z oczu nieznajomego.


Ostatnio zmieniony przez dnia Sob Paź 20, 2007 6:57 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Sakra
VIP
VIP
Sakra


Dołączył/a : 13/10/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Female

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 6:56 pm

Na te chwile miala spokoj. Nikt jej nie scigal, nikt od niej niczego nie chcial. Moze wszyscy o niej zapomnieli?..
To niemozliwe. Glucho westchnela.

Szla przez las. Jedno z tych miejsc, z ktorych mozna nie wrocic, jesli sie nie zna terenow. Ona je znala dobrze.
Jej nogi same ja prowadzily.
Nie byly to kroki zwyklego podroznika, ktory zwiedzalby to miejsce. Nie byl to tez zwykly podroznik.
Jej ostre zmysly, intuicja czy cokolwiek innego podpowiadaly jej, ze ktos bladzi w tych okolicach. Choc robil to swiadomie.
Usmiechnela sie do siebie w duchu, zastanawiajac sie czego ten osobnik moze chciec.

- za pozno na grzyby. - rzekla do wedrujcego przez las przybysza spoza Asgardu.
Kazdego kto by zobaczyl ta smukla dziewczyne ubrana tak lekko w zimowy dzien ogarneloby uczucie zimna. Jej widac to nie przeszkadzalo. Przechylila nieznacznie glowe z twarza zakryta czesciowo maska spogladajac na niego. Jej cosmo bylo ledwie wyczuwalne. Niczym czesc tego lasu.
Powrót do góry Go down
Saga
VIP
VIP
Saga


Dołączył/a : 10/03/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Male

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 7:15 pm

Na twarzy Sagi pojawił się lekki uśmiech.
- Dokładnie tak jak myślałem.Ma w sobie niesamowity potencjał - pomyślał po czym zwrócił się do dziewczyny
- Miło mi ciebie spotkać ponieważ poznać byłoby tu słowem nie stosownym. Jestem Spectranem Hadesa a na imię mam Saga.Cieszy mnie bardzo , że zechciałaś się ze mną spotkać.Przybyłem tu by porozmawiać o tobie - zakończył i czekał na reakcję dziewczyny.Po chwili z nieba zaczął prószyć śnieg.
Powrót do góry Go down
Sakra
VIP
VIP
Sakra


Dołączył/a : 13/10/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Female

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 7:57 pm

Saga, osobnik stojacy przed nia byl jednym z wojownikow swiata umarlych. W ich mitologii swiatem tym rzadzila Hell, u nich rzadzil nim Hades i to jemu wlasnie podlegal ten rycerz. Zdziwilo ja to.
Nie spodziewala sie tu kogos takiego. Tym bardziej nie spodziewala sie, ze ktos taki jej szukal.
Skoro jednak tak bylo, cos za tym musialo sie kryc. W tym jednym miala calkowita pewnosc.
- Na to wyglada, ze nie musze sie przedstawiac. - odpowiedziala mu.
Wbila wzrok w niebo. Drobny snieg zapowiadal nadejscie kolejnej, silnej wichury. Za pewne juz rozbrzmiewala w znajdujacych sie jakis kawalek dalej urwiskach, tu jeszcze nie dotarla, ze wzgledu na zalesiony teren. Zbliza sie mrozna noc..
Jej spojrzenie ponownie spoczelo na Spectranie.
- Innymi slowy, masz dla mnie jakas oferte.
Nie lubila jak to sie mowi 'owijac w bawelne'. A ta sytuacja nie miala wielu prawdopodonienstw do wyboru.
Jej sylwetka sie zachwiala lekko wychylajac do przodu. Takie wrazenie moglby odniesc zwykly czlowiek. Dla wyszkolonego obserwatora latwo bylo odgadnac, ze wlasnie przeniosla ciezar swego ciala z jednej nogi na druga, rozluzniajac swe miesnie.
Powrót do góry Go down
Saga
VIP
VIP
Saga


Dołączył/a : 10/03/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Male

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 8:59 pm

Zimny wiatr raz po raz przemykał po twarzy Sagi :
- Źle mnie oceniłaś. Nie jesteś osobą , która rezygnuje ze swoich wierzeń i przekonań tak poprostu.Jeśli złożył bym ci ofertę przystąpienia do Spectran obraziłbym cię. Postanowiłem cię odszukać , ponieważ jesteś inna od pozostałych rycerzy Sanktuarium i Asgardu. Masz w sobie niesamowity potencjał.Nigdy nie wątp w to co robisz i zawsze zmierzaj do celu, który sobie wyznaczyłaś nawet jeśli inni będą mówić , że masz postąpić inaczej.To wszystko co chciałem ci powiedzieć - skończył Saga po czym spojrzał dziewczynie w oczy.
Powrót do góry Go down
Sakra
VIP
VIP
Sakra


Dołączył/a : 13/10/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Female

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 9:10 pm

Jej ramiona zatrzesly sie. Po chwili nie kryla juz ani nie powstrzymywala smiechu.
- eto eto.. tylko po to mnie odszukales? - spojrzala wprost na niego przestajac sie smiac.
Uniosla reke odgarniajac dlonia wlosy i strzepujac z nich osadzajace sie nan platki sniegu.
- Tylko jedna oferta - rzekla do siebie spogladajac w snieg pod jego nogami - o ktorej mozna pomyslec, zawsze przychodzi na mysl, nawet jesli jest wiele.
Wzruszyla ramionami przenoszac spojrzenie z powrotem na niego.
- Naprawde. Nie zamierzam watpic, choc jesli byl kiedys jakis cel, to dawno go juz nie pamietam.
Na jej twarzy widnialo cos, co moglo byc lekkim usmiechem, choc trudno bylo dokladnie stwierdzic.
Machnela reka, przechylajac lekko glowe.
- Dziekuje za rade.
Powrót do góry Go down
Saga
VIP
VIP
Saga


Dołączył/a : 10/03/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Male

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 9:26 pm

Saga uśmiechnął się.
- Przyjdzie czas , że zrozumiesz moje słowa.Nie zapomniałaś jaki jest twój cel.Jeśli wejrzysz w swoje serce poznasz to o czym nie miałaś pojęcia a twoje życie całkowice się odmieni. Mój czas na tym świecie kończy się i zdaje sobie z tego sprawę.Jednak jeśli kiedyś będziesz chciała porozmawiać a nić mojego życia nie zostanie jeszcze przerwana to znajdziesz mnie w Hadesie.
Nagle pod nogi Sagi przykicał biały zając.Saga nachylił się i pogładził go po futrze.Po chwili Spectran podniósł się:
- Więc żegnaj lub do zobaczenia.
Wolnym krokiem Saga skierował się w stronę , z której przybył.
Powrót do góry Go down
Matej16
Gość




Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 9:30 pm

Shenron skończył swe modły do Odyna i postanowił się przejśc. Nagle zobaczył biednego zajączka który miał ranną nogę jakoż iż był niedaleko swoich kwater wziął go i postanowił się nim zaopiekowac.


Ostatnio zmieniony przez dnia Sob Paź 20, 2007 9:38 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Sakra
VIP
VIP
Sakra


Dołączył/a : 13/10/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Female

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimeSob Paź 20, 2007 9:31 pm

Przechylila nieznacznie glowe usmiechajac sie lekko.
- hmpf..
Gdyby to bylo takie proste..
Ahnighito, imie, ktore nie nalezalo do niej. Cos nadane jej przez jej mistrza.
Byla zbyt obca sobie samej.
Przeniosla swoj ciezar ciala z jednej nogi na druga, poczym nie minela chwila, gdy jej sylwetka zniknela z lesnej polany.
Nie wypowiadajac nawet slowa. Ten, z ktorym rozmawiala przed chwila wypowiedzial ich wystarczajaco duzo za nia.
Tylko..
Czy przezyje kolejny trening przyszykowany przez swego mistrza..

Shenron nikogo nie spotkal w lesie.
Powrót do góry Go down
Sakra
VIP
VIP
Sakra


Dołączył/a : 13/10/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Female

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimePon Paź 22, 2007 10:47 pm

Zakryla sie szczelniej plaszczem. Wiatr sie wzmogl jeszcze bardziej porywajac zlodowaciale sniezynki do bolesnego tanca.
Zamyslila sie spogladajac w morze rozposcierajace sie od skraju skarpy.
Nie miala obowiazkow, nie miala nikogo, komu bylaby cos dluzna. Nie czula, zeby ktos taki byl kiedykolwiek w jej zyciu. Nie pamietala tez aby spotkala sie kiedys z glebszym uczuciem, ktore sprawiloby ze rzucilaby wszystko i ruszyla w droge.
"robie sie sentymentalna"
- hyh

Usmiechnela sie kpiaco do siebie, poczym obrocila na piecie i zniknela posrod tanczacych swoj lodowy taniec sniezynek.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimePią Paź 26, 2007 2:38 pm

Dzikie tereny ForestaAsgardp
Między drzewami śmigała postać ubrana w skórzaną kurtkę z kapturem.
Zwinnie omijając drzewa, przeskakując przez pieńki i krzaki, oraz okazjonalnie odbijając się od gałęzi wyrosłych niżej chłopak powoli zbliżał się do krańca lasu. Kiedy wreszcie stanął na granicy bezkresnego śniegu nie naruszonego ludzką stopą odetchnął głęboko.
- Dobrze... Ech, jeszcze co najmniej dwie rundy - powiedział głośno sam do siebie. Po krótkim odpoczynku ruszył z powrotem do lasu starając się obrać nową trasę, która postawiła by przed nim nowe wyzwania. Nie bał się, że się zgubi w otchłani przysypanej śniegiem puszczy, gdyż żył, bawił się i trenował tutaj niemal od urodzenia.
Powrót do góry Go down
Sakra
VIP
VIP
Sakra


Dołączył/a : 13/10/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Female

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimePią Paź 26, 2007 3:20 pm

Odpoczywala.
Choc niewiele osob robiloby to w ten sposob.
Zwykli ludzie juz dawno by zamarzli w tej krainie, bedac tak jak ona ubrani i tym bardziej siedzac w bezruchu - tak jak ona siedziala.
Na jednej z wyzszych galezi, oparta plecami o pien drzewa, spuscila bezwaldnie rece w dol.
Myslami byla daleko. Od dluzszego czasu, odkad cien zatoczyl juz spory luk, w bezruchu. Tak jak jej cialo, jej dusza tez zastygla w bezruchu. Jej energia byla czescia lasu. Stala sie jej czescia, wspolgrala z nim i sie nie wybijala niczym.
Miala juz wszystkiego dosc. Nic sie jej nie chcialo. Pomyslala, ze stan tak zwanej 'nirwany' predzej sie osiagnie w taki sposob niz w jakikolwiek inny.
To co dzialo sie daleko w grecji jej nie dotyczylo - rowniez nie obchodzilo jej.
W pewnym momencie usmiechnela sie w myslach. Mlodego chlopaka znow gnalo gdzies przez las. Byl w poblizu. Niewielu ludzi sie zapuszcza tak gleboko w las o tej porze roku. Jeszcze mniej spedza tu tyle czasu.
"jak milo miec jakies cele..."
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimePią Paź 26, 2007 3:31 pm

Ennir ponownie dobiegł do skraju lasu i zawrócił chcąc zrobić ostatni przebieg. Był już dosyć zmęczony i nie tak czujny jak przedtem.
Odbił się od ziemi chcąc przeskoczyć rów w ziemi lecz nie zauważył zamarzniętej kałuży tuż obok miejsca lądowania. Poślizgnął się na niej i stracił równowagę. Poleciał głową naprzód prosto w drzewo.
W momencie zderzenia gruchnęło potężnie, a chłopak padł twarzą śnieg i przestał się ruszać. Śnieg wokół jego głowy powoli nabrał karminowego koloru...
Powrót do góry Go down
Sakra
VIP
VIP
Sakra


Dołączył/a : 13/10/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Female

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimePią Paź 26, 2007 3:56 pm

Siedziala przez dluzsza chwile tak jak przedtem, poczym lekko pochylila sie do przodu.
- eto eto truan..
Rzekla do siebie znudzonym glosem.
Jej sylwetka przechylila sie w bok galezi zsuwajac sie z niej, poczym spadla na ziemie, obracajac sie w polowie lotu. Wyladowala w lekkim przykleku.
Powolnym krokiem skierowala sie w lesna gestwine. Krok za krokiem, niczym dzikie zwierze czajace sie na swoja zdobycz, nie naruszajace nawet galazki. Robila to machinalnie. Nie umiala juz od dawna inaczej chodzic po lesie. Mordercze treningi weszly jej w krew.

Stanela tuz nad lezacym.
- nieprzytomny.. - rzekla do siebie - eto eto.. brak rownowagi..
Odgarnela reka jego czupryne sprawdzajac jak duza krzywde sobie zrobil. Nie bylo tak zle. W koncu to tylko w drzewo. Jak sie uodporni na takie rzeczy to nawet cios lbem w skale go tylko lekko ogluszy.. jesli sie uodporni.
Ujela go pod bok i uniosla z ziemi, poczym przerzucila sobie przez ramie. Lewa reka przytrzymala go w pasie, by sie nie zsunal, prawa zas jego nogi, by jej nie zaczal wierzgac gdy sie ocknie.
Skierowala sie wolnym krokiem ku skraju lasu.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimePią Paź 26, 2007 4:12 pm

Po jakimś czasie Ennir powoli odzyskał świadomość.
Najpierw czuł tylko kołysanie, potem wróciły do niego zapachy, dźwięki,
a na końcu powoli zaczął widzieć kolory i kształty.
Po chwili doszło nawet do niego, że jest przez coś lub kogoś niesiony.
Kiedy wreszcie jego mózg opuściła mgła otępienia poczuł ponownie ból głowy i jęknął dosyć głośno.
Powrót do góry Go down
Sakra
VIP
VIP
Sakra


Dołączył/a : 13/10/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Female

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimePią Paź 26, 2007 4:52 pm

Dzikie tereny Capannap
Skierowala sie w strone niewielkiej posiadlosci na dnie doliny.
Nie przystajac ani na chwile, nie obracajac nawet glowy ku niemu.
- 'cos' by przyszlo w watasze za twoja krwia - uslyszal za plecami chlodny kobiecy glos - Ennir.
Jej wzrok wedrowal po okolicy przez chwile, lecz niczego nie zuwazyl. Ucieszylo to ja w duchu. Przynajmniej jeden problem mniej.


Ostatnio zmieniony przez dnia Pią Paź 26, 2007 5:08 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimePią Paź 26, 2007 5:07 pm

Chłopak potarł zranione czoło i syknął z bólu.
Po chwili dotarło do niego, że kobieta zna jego imię.
- Skąd... Skąd wiesz jak się nazywam? - spytał
próbując zobaczyć jej twarz.
Powrót do góry Go down
Sakra
VIP
VIP
Sakra


Dołączył/a : 13/10/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Female

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimePią Paź 26, 2007 5:15 pm

Podrzucila go nieznacznie na ramieniu, tak ze nim zatrzaslo. Co mogl latwo odczuc pod czaszka.
Jedyne co mogl dostrzec z tej dosc nieprzyjemnej perspektywy to snieznobiale wlosy z kruczoczarnymi koncowkami. Na wiecej nie pozwalala mu zapewne budowa ludzkiego karku.
- jak sie bedziesz krecic, to cie puszcze
Uslyszal jej spokojny glos. Choc ow spokoj blizszy byl raczej znudzeniu niz cierpliwosci.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimePią Paź 26, 2007 5:22 pm

- Auu... Nie musiałaś tego robić... - powiedział czując jak skóra na czole napina się powodując jeszcze większy ból.
- Nadal nie odpowiedziałaś na moje pytanie. - zauważył rezygnując z kręcenia się.
Powrót do góry Go down
Sakra
VIP
VIP
Sakra


Dołączył/a : 13/10/2007
Liczba postów : 1364

Płeć : Female

Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitimePią Paź 26, 2007 5:37 pm

Podeszla do drzwi chaty i otworzyla je, poczym weszla do srodka. Z sieni buchnelo cieplem i zapachem lesnego igliwia.
Przeszla przez srodek, poczym zatrzymala sie kolo jednego z legowisk. Trudno byloby nazwac to lozkiem, gdyz spelnialo tylko niektore jego wymogi.
Nieznacznie sie przechylila jednoczesnie unoszac go za pas lewa reka. Prawa zas machnela jego nogami w przeciwna strone.
Nie okazala zbyt duzej delikatnosci rzucajac go na te prycze przykryta kocem.

W koncu mogl ujrzec twarz dziewczyny. Choc nie ta do konca.
Jej oblicze bylo zasloniete czesciowo lekko groteskowa maska. Jej dosc dlugie snieznobiale wlosy i tu wyraznie mialy kruczoczarne koncowki.
Na jej twarzy nie bylo widac usmiechu.
Spojrzala na niego z gory, okreslajac tylko jego stan, poczym skierowala sie w strone niedomknietych drzwi.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Dzikie tereny Empty
PisanieTemat: Re: Dzikie tereny   Dzikie tereny Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Dzikie tereny
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Dzikie Tereny
» Skalne tereny

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Saint Seiya PBF :: Off-Topic :: ARCHIWUM FORUM :: II ERA-
Skocz do: