Zbroje Spectran

Potężne ciosy wymierzone w celu osłabienia, a później zabicia przeciwnika (choć wielu ginęło zaraz po zastosowaniu tej techniki). Spectran pierwszym uderzeniem podrzuca przeciwnika w powietrze by zaraz zadać mu serie piorunujących uderzeń.

Technika równie obrzydliwa co niebezpieczna. Ohyda maziowatej substancji jest najmniejszym problem przeciwnika, którego dosięgnie ta technika ponieważ wręcz natychmiastowo nadrzędnym odczuciem staje się silne pieczenie i ból skóry, jak gdyby została polana kwasem.

Ciało przeciwnika oplata cienka nić, która nawarstwia się z każdą sekundą zamykając go w kokonie niczym poczwarkę. Jedynie przeciwnicy posiadający wielką siłę potrafią uwolnić się z owej pułapki.

Motyle unoszące się w powietrzu nie są zwykłymi przedstawicielami swojego gatunku. Są to motyle świata umarłych. Potrafią one wykryć każdego (umiejętność ukrycie tutaj nie działa). Następnie umożliwiają błyskawiczny atak, a przeciwnik widzi przed śmiercią tylko kolorowe barwy.

Nawet jeżeli przeciwnik przestanie oddychać to i tak nie uchroni się przed działaniem tej techniki. Zapach dostaje się bezpośrednio do jego skóry paraliżując pięć zmysłów, aż w końcu zsyła na przeciwnika wieczny sen.

Macki znajdujące się przy zbroi tego Spectrana nie służą tylko ozdobie. W kilka sekund potrafią opleść przeciwnika sprawiając, że jego zdolność ruchu jest znikoma lub zerowa.

Atak pojedynczą macką nastawiony na zadanie poważnej rany przeciwnikowi poprzez przebicie dowolnej części jego ciała. Technika ta doskonale spisuje się w połączeniu z Worm's Bind.

Zręczność z jaką Spectran obraca swoje wiosło podczas tej obronnej techniki jest wręcz nieziemska. Można się było jednak tego spodziewać po przewoźniku dusz. W końcu pływanie tam i z powrotem po Styksie wyrabia pewne umiejętności. Tylko naprawdę szybkie lub potężne ataki są wstanie przedrzeć się przez tę technikę.

Ogromna ilość kosmosu przybierająca kształt kuli ląduje na ciele przeciwnika sprawiając, że ten unosi się w powietrze odrzucany do tyłu. Jest to chyba najszybszy sposób by pokonać Styks jeśli ów oponent zdoła przeżyć.

Przed tą techniką nie można się uchronić. Bicz Balroga oplata się wokół ciała przeciwnika układając się za każdym razem w specyficzny wzór numerując w ten sposób jego grzechy. Przeszywający, piekący ból i rozcięcia skóry są niczym biorąc pod uwagę fakt, że jego ciało może zostać rozczłonkowane lub wysłane do jednego z więzień a może jedno i drugie.

Technika ta sprawia, że przeciwnik analizuje swoje życie kawałek po kawałku pod kątem wszystkich grzechów jakie popełnił. Nawet jeśli dotąd nie zauważał ich to teraz jego oczy otworzą się ukazując wszystkie jego niecne czyny od tych najlżejszych jak np. zabijanie owadów dla zabawy czy zrywanie kwiatów bez powodu po te najcięższe jak zabijanie ludzi. Jeśli nieszczęśnik przebywa w Królestwie Hadesa zostanie mu za jego czyny przydzielone odpowiednie więzienie w królestwie Hadesa.

Tak samo jak Atena podarowała swojemu rycerzowi Excalibur tak i Hades podarował swojemu Spectranowi mitologiczną broń. W przedramieniu tego sługi pana świata podziemnego ukryty jest Topór Minotaura. Wyjaśnia to fakt, że wielu przeciwników kończyło po starciu z tą techniką z pokruszonymi kośćmi.

Gdy przeciwnik jest niesiony w powietrzu poprzez potężny podmuch wiatru nie zdaje sobie sprawy co go za chwilę czeka. Nawet przez myśl mu nie przeszło, że jego podróż skończy się w jednym z istniejących wymiarów.

Ręce uniesione nad głowę i skrzyżowane w nadgarstkach dla wielu przeciwników tego Spectrana były ostatnim widokiem przed śmiercią. Błyskawiczne fale energii kosmicznej potrafią być wysyłane przez niego seriami co wcale nie ułatwia przeżycia jego przeciwnikom. Zagadką pozostaje na pewno o kogo chciwość chodzi w tej technice.

Dwie kule energii kosmicznej zebrane w dłoniach po ich uwolnieniu sprawiają, że przez chwilę w powietrzu można usłyszeć dźwięk podobny do wycia. Możliwe, że jest to odgłos poruszanie się kul kosmosu tak samo jak to, że mogą to być ostatnie jęki przeciwników Spectrana. Fakt używania przy tym ataku  oddzielnych kul cosmo sprawia, że możliwe jest zaatakowanie dwóch przeciw od razu.

Technika, podczas której energia kosmiczna Spectrana zostaje użyta do zadania poważnej i głębokiej rany ciętej ciała. Całkowicie jakby przeciwnik padł ofiarą opadającego ostrza gilotyny. Pozostaje tylko pytanie jak wiele rozcięć wytrzyma oponent nim umrze z powodu wykrwawienia.

Głazy toczone przez dusze zmarłych oddane do dyspozycji tego sługi Hadesa stają się niezwykle zabójczą bronią. Trudno uwierzyć, że ktoś jest wstanie cisnąć ich taką ilość z taką siłą. Każdy przeciwnik Lorda Świata Podziemnego będzie miał nie lada problem by wymanewrować te wszystkie głazy i uniknąć roztrzaskania czaszki

Przy pomocy części zbroi odzwierciedlających żuwaczki u chrząszcza Spectran przytrzymuje swojego przeciwnika by następnie rozpocząć z nim bieg, w którym oponent służy za ludzki taran do rozbijania przeszkód.

Melodia grana przez Spectrana sprawia, że serce jego przeciwnika wyrywa się z piersi i zostaje ułożone na jednej z szali wagi. Dopóki szale znajdują się w ułożeniu, które pokazuje równość oponent może czuć się bezpiecznie(otrzymuje jedynie obrażenia podstawowe) lecz jeśli ciężar jego serca okaże się zbyt wielki i równość zostanie zachwiania wtedy zarówno jego ciało jak i dusza zostaną zniszczone (działa to tylko jeżeli jest na terenie Królestwa Umarłych - Hades może wskrzesić owego osobnika).

Roślina mandragory jest niezwykła. Legenda mówi, że ów roślina rosła tylko pod szubienicami i powstawała z nasienia wisielca, które spływało do ziemi. Najważniejszą częścią legendy jest jednak stwierdzenie, że gdy ktoś ją wyrwie wyemituje ona krzyk zdolny zabić wszystko w pobliżu. O prawdziwości tej legendy dowiadują się przeciwnicy Niebiańskiej Gwiazdy Bólu.Fala uderzeniowa powstająca podczas użycia tej techniki nie tylko zadaje ból cielesny. Krzyk wypełnia umysł oponenta paraliżując wszystkie jego zmysły(atak nie działa na przeciwników głuchych).

Ciało przeciwnika zostaje przebite przez ogniste kolce, a jego ciało ogarniają czarne płomienie unieruchamiając go. Jest do doskonała sytuacja dla Spectrana by przypuścić atak. Jeśli jednak nie ma na to ochoty nie musi się dodatkowo męczyć ponieważ czarne płomienie cały czas spalają wroga i jeśli sam nie zdoła się uwolnić to pozostanie z niego tylko popiół.

Technika ta pozwala odczuć przeciwnikowi jak gorące jest słońce. Potęga tego ataku jest tak wielka, że potrafi spopielić wszystko na swojej drodze.

Podczas używania tej techniki uwalniane są ogromne pokłady Cosmo. Przybiera ona różne formy od fali energii kosmicznej przybierającej kształt łba Wyverny po fale uderzeniową rozchodzącą się od ciała Spectrana.

Nazwa techniki jest jak najbardziej adekwatna do jej możliwości. Struny energii kosmicznej łączą się z ciałem przeciwnika tworząc z niego żywą, ludzką marionetkę. To od dłoni sługi Hadesa zależy czy oponent zatańczy, pozbawi sam siebie wzroku czy też może poprzez mocniejsze napięcie kosmicznych strun zostanie mu złamana ręka. Lecz kontrola ciała ludzkiego to nie jedyna strona tej techniki. Wielu rycerzy poległo gdy ich własne ataki skierowały się przeciwko nim, przekierowane przez Gryfa.

Rycerz Gryfa ma w sobie tyle mocy, że potrafi wywołać potężny wir powietrza, który jest w stanie zniszczyć wszystko w najbliższej okolicy. Tylko nieliczni potrafią uciec/uchronić się przed tą techniką.

Siła z jaką przeciwnik jest wyrzucony przez tą technikę w górę jest trudna do jednoznacznego określenia. Potęgę tej techniki najlepiej ilustruje fakt, że wyrzucony w powietrze z zawrotną szybkością wróg znika na chwilę z oczu by po kilku sekundach uderzyć z całym impetem o podłoże. Sprawia to, że powstaje dziura, która najczęściej jest już gotowym miejscem pochówku.

Początkowo wróg nie jest wstanie wykonać jakiegoś konkretnego ruchu będąc osaczonym spojrzenia setek oczu. Jest to woda na młyn dla rycerza Garudy ponieważ w tym czasie może on sobie swobodnie przygotować potężny atak energią kosmiczną, który po chwili ląduje na ciele przeciwnika.