| Komnaty Pałacu | |
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
NPC NPC
Dołączył/a : 10/02/2008 Liczba postów : 869
| Temat: Komnaty Pałacu Sob Gru 06, 2008 11:42 pm | |
| Hilda wyczuła w pomieszczeniu, w którym się znajdowała czyjeś cosmo. Energia ta jednak nie pochodziła od nikogo z pałacu - gdyż osoby tej widać w pałacu nie było. Tym bardziej nikogo nie było w jej komnacie. Ta nieznana jej aura zdała się emanować z wielkiego lustra, stojącego w jej pokoju. Dało się w nim dostrzec czyjś cień. Fragment ludzkiej sylwetki widoczny przez mgłę. - Hildo Polaris. Usłyszała głos częściowo w komnacie, częściowo w swym własnym umyśle. Pochodził on jakby z oddali, oddzielony kryształową barierą. | |
|
| |
Torvald Kapłan
Dołączył/a : 31/05/2007 Liczba postów : 139
Płeć :
| Temat: Re: Komnaty Pałacu Nie Gru 07, 2008 4:13 pm | |
| Podchodziła wolno do lustra.Cała ta sytuacja nie podobała jej się jednak mimo obaw była bardzo ciekawa.Gdy znalazła się już przy lustrze wyciągnęła dłoń i lekko dotknęła jego tafli. | |
|
| |
NPC NPC
Dołączył/a : 10/02/2008 Liczba postów : 869
| Temat: Re: Komnaty Pałacu Nie Gru 07, 2008 5:32 pm | |
| Wraz z dotknięciem przez nią tafli, obraz się nagle wyostrzył. Mgła jakby zniknęła, a postać nie była już tylko cieniem, choć nadal była częściowo rozmyta. - Hildo Polaris, Kapłanko Odyna, Pani na Asgardzie. Rzekł mężczyzna, z wyglądu jak i z głosu dość młody. Jego szata była jasnoszarej barwy, a z ramion spływał w dół obrazu i nikł w niewidocznej części postaci czarny, długi szal. Miał on na sobie jakieś korale, oraz złoty fanon. Na jego głowie znajdywał się złoty hełm, który wieńczyła skrzydlata figurka. Jego twarz była niewyraźna, ale siła jego wzroku zdała się przebijać przez lustrzaną barierę. Jego oczy utkwione były wprost w Hildzie. | |
|
| |
Torvald Kapłan
Dołączył/a : 31/05/2007 Liczba postów : 139
Płeć :
| Temat: Re: Komnaty Pałacu Nie Gru 07, 2008 6:14 pm | |
| Mężczyzna był niewyraźny.Jednak jego ubiór przypominał jej pewną postać a raczej ubiór ten był odpowiedni dla osób pełniących pewne stanowisko.Musiała się upewnić czy jej przypuszczenia są prawdziwe. - Czy jesteś Wielkim Mistrzem Sanktuarium i czego chcesz ? - zapytała. | |
|
| |
Wielki Mistrz NPC
Dołączył/a : 06/01/2008 Liczba postów : 125
Płeć :
| Temat: Re: Komnaty Pałacu Nie Gru 07, 2008 6:44 pm | |
| Wyraz twarzy mężczyzny pozostał bez zmian. Widocznie spodziewał się podobnego pytania. - Jestem Majerit, Złoty Rycerz Ryb pełniący funkcję Kyoko, przedstawiciel Ateny na Ziemi. Po tych słowach, stojący po drugiej stronie 'lustra' zamilknął, obserwując reakcję kapłanki nim zacznie mówić dalej. | |
|
| |
Torvald Kapłan
Dołączył/a : 31/05/2007 Liczba postów : 139
Płeć :
| Temat: Re: Komnaty Pałacu Nie Gru 07, 2008 6:53 pm | |
| Kapłanka trochę się zdenerwowała: - Czy podglądanie jest w zwyczaju Wielkich Mistrzów ? - zapytala pod wpływem początkowych emocji.Po chwili jednak się uspokoiła i ponowiła już spokojnie pytanie: - Czego chcesz Wielki Mistrzu ? Wyraz jej twarzy jednak nie wyglądał na zadowolony. | |
|
| |
Wielki Mistrz NPC
Dołączył/a : 06/01/2008 Liczba postów : 125
Płeć :
| Temat: Re: Komnaty Pałacu Nie Gru 07, 2008 7:12 pm | |
| Wielki Mistrz nawet się nie speszył na jej słowa. Co więcej, odpowiedział na nie z niezmienionym tonem głosu. - Nie mam zamiaru cię urazić kapłanko, lecz wiedz iż mnie nie pociągasz by cię podglądać. Już dawno takie rzeczy przestały mnie interesować. Jego ton był niezwykle poważny. - Składam Ci tę niecodzienną wizytę by Cię ostrzec. Większość z was jest niezwykle młoda i nie widzicie zmian jakie zachodzą dokoła w ten sam sposób co ja. Zmiany takie są jednak od dawna. Obserwuję sytuację na niebie i ziemi od setek lat i to co się dzieje teraz może doprowadzić do takiego końca, którego potem będą wszyscy żałować. - Jego wzrok był w nią wręcz wbity - Hildo Polaris, twoim zadaniem było pilnować wiecznych lodów i chronić krainę Odyna. To jednak co teraz czynisz niszczy świat. Wasze działanie doprowadziło do wielu tragedii na ziemi, już teraz w wielu krajach jest wiele ofiar. Hildo Polaris, jestem tu by poznać powód twej zdrady wobec twego własnego pana. | |
|
| |
Torvald Kapłan
Dołączył/a : 31/05/2007 Liczba postów : 139
Płeć :
| Temat: Re: Komnaty Pałacu Nie Gru 07, 2008 7:41 pm | |
| Na jej twarzy pojawił się ironiczny uśmiech. - Nie masz prawa wtrącać się w moje relacje z Odynem.Dla twojej wiedzy Odyn popiera działania Asgardu i cały czas chronię swoją krainę.Problem tkwi w was - mówiąc te słowa miała na myśli sanktuarium. - Wasza stopniowa deprawacja musi zostać zatrzymana.Sanktuarium emanuje największym złem ze wszystkich krain świata.Asgard ma na to dowody dlatego postanowił zacząć działania.Stoją za nami silni sprzymierzeńcy i nie mam tu na myśli Posejdona i jego generałów.
| |
|
| |
Wielki Mistrz NPC
Dołączył/a : 06/01/2008 Liczba postów : 125
Płeć :
| Temat: Re: Komnaty Pałacu Nie Gru 07, 2008 8:03 pm | |
| Wyraz twarzy Kyoko pozostawał bez zmian. Był spokojny, niezwykle. Wiedział już nie jeden raz, jak ludzie bronili swoich racji ślepo w nie wierząc. - Moim prawem jest pokój na świecie, o który walczyła Atena. Świątynia ma zapewnić ludziom normalne życie, bez ingerencji bogów, którzy pragnęliby zdominować Ziemię. Jego wzrok nie był chłodny, nie był też współczujący. To co kapłanka mogła w nim dostrzec to wiedzę. Wiedza. Jaka ona by nie była, Kyoko nie był kimś zwykłym. Za jego poczynaniami i słowami stała wiedza, bez emocji, bądź z emocjami głęboko ukrytymi. - Żyję już długo kapłanko i wątpię w twoje działanie. Ono wcale nie chroni tej krainy a doprowadza także do jej upadku. Nie stanie się to może teraz, lecz będzie to kwestią lat, a nawet i miesięcy. Wpływasz na klimat na świecie przez wpływanie na klimat swej własnej krainy. Oba te światy - zewnętrzny i wewnętrzny żyją od tysięcy lat z sobą w harmonii. Harmonia została zachwiana. Przed wzrokiem Wielkiego Mistrza, choć pochodził zza lustrzanej szyby, nie można było uciec. - Widzę rzeczy, których wy nie dostrzegacie. Hildo Polaris, ja wiem jakie zło gnębi moją świątynię i wiem jak z nim walczyć. Ty jednak nie zdajesz sobie sprawy ze zła, jakie siedzi w twojej własnej krainie i dajesz się mu manipulować. Ton jego głosu nagle stał się niezwykle poważny. Jego spokojna twarz tym razem zdała się emanować nie tyle groźbą co ostrzeżeniem. - Sprzymierzeńcy, którzy urośli w sile, o których prawdy nie znacie. Hildo Polaris, czy 'głos' który słyszysz należy do Odyna? Ja wszedłem do myśli waszych sprzymierzeńców. Gdy zło zagnieździ się na dobre w tej krainie, sprowadzisz wasz Ragnarock. Wzrok Kyoko zdawał się wręcz przeszywać jej duszę. Jakby jej umysł nie krył przed nim zagadki. Była przy nim niczym dziecko.
Kosmos zdał się zatonąć w lustrzanej tafli, a obraz się częściowo rozmazał. Cień ludzkiej sylwetki zniknął zmieniając się w jej własne oblicze. | |
|
| |
Torvald Kapłan
Dołączył/a : 31/05/2007 Liczba postów : 139
Płeć :
| Temat: Re: Komnaty Pałacu Pon Gru 08, 2008 3:39 pm | |
| Nie wiedziała co ma o tym wszystkim myśleć.Zjawi się taki nie wiadomo skąd i wytyka jej rzekome błędy jakie popełniła.Nie ma nawet na tyle odwagi by zjawić się osobiście tylko używa jakiś sztuczek.Mimo ,że nie znała jeszcze wyniku wojny wiedziała ,że Asgard jest jedyną siłą ,która może zmienić coś na lepsze w tym świecie.Położyła się na łóżku a w głowie lekko pobrzmiewały jej słowa Wielkiego Mistrza. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Komnaty Pałacu | |
| |
|
| |
| Komnaty Pałacu | |
|