Saint Seiya PBF
Przyszli rycerze i wojownicy!

Bogowie udali się na spoczynek. Los krain jest w naszych rękach. Szykuje się długa wyprawa, w której udział biorą wszyscy aby odkryć tożsamość tajemniczego obiektu.

Dołącz do wyprawy i pokaż, że jesteś godzien przywdziania zbroi.
Saint Seiya PBF
Przyszli rycerze i wojownicy!

Bogowie udali się na spoczynek. Los krain jest w naszych rękach. Szykuje się długa wyprawa, w której udział biorą wszyscy aby odkryć tożsamość tajemniczego obiektu.

Dołącz do wyprawy i pokaż, że jesteś godzien przywdziania zbroi.
Saint Seiya PBF
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Syberia (Rosja)

Go down 
2 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimePią Cze 25, 2010 7:38 pm

Syberia (Rosja) Siberia-sz000_1268

Ogromne lodowe pustkowie, na którym w niektórych miejscach natrafić można na niewielkie wioski. Mieszka tutaj Hyoga, którego nazywają 'mistrzem kryształu' i 'mistrzem lodu'. Rycerz Łabędzia wiedzie spokojne życie, pilnując porządku w tym miejscu. Tylko najwytrwalsi są w stanie stać się jego uczniami.
Powrót do góry Go down
Hikaru

Hikaru


Dołączył/a : 19/05/2011
Liczba postów : 57


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeWto Cze 28, 2011 10:13 pm

Kolejny dzień treningu nadszedł właśnie dla młodego Hikaru. Jeszcze słońce nie wstało, było bardzo szaro na dworze dlatego zapalił lampkę przed łóżkiem by się ubrać. Nie robił tego szybko bo miał jeszcze trochę czasu. Skarpetki na prawą stronę, spodnie, buty koszula i płaszcz. Okulary słoneczne do kieszeni, żeby założyć w największym słońcu. Zszedł na śniadanie, był bardzo głodny. Poza tym miał ochotę na herbatę z dodatkiem. Przez ostatnie lata udało mu się skołować małą piersiówkę, którą trzymał w różnych miejscach, w spodniach lub kieszeni płaszcza by zawsze mieć pod ręką. Od wczoraj zostało parę łyków to powinno wystarczyć na resztę dnia. Po paru minutach zgasił lampkę i wyszedł z pokoju kierując się do kuchni.
Powrót do góry Go down
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeWto Cze 28, 2011 10:29 pm

-Hikaru...-starzy, skrzeczący głos odezwał się z drugiej izby.

Pomimo faktu, że miał ukończone 40 lat to zachowywał się i czuł jakby miał dwa razy więcej. Zmęczyło go tak życie...ciało, które było hartowane najpierw przez gorące, upalne słońce Grecji, przez ostatnie lata oziębiane przez chłód Syberii.

-Chłopcze podejdź do mnie na moment- zawołał ponownie, lekko dysząc.
Następnie nie spoglądając czy chłopak wykonał polecenie, zaczął mówić odrobinę przyspieszonym tonem jakby miał zamiar odejść do "tamtego świata".
-Chłopcze przynieś mi z wioski moje lekarstwa. Są u Ipatova...pamiętasz tego starego kacapa prawda?-zapytał lekko mrużąc oczy.
Gdy tylko to zrobisz dla mnie pędź od razu do domu...czas nagli chłopcze, czas nagli...
Mówiąc ostatnie słowa, stopniowo kładł się na łóżko, ciężko kaszląc.
Czasu faktycznie Hikaru miał niewiele...

Całe szczęście, że przed drewniano-kamiennym domem, w którym przebywali, stał skuter śnieżny...wspaniała machina.
Powrót do góry Go down
Hikaru

Hikaru


Dołączył/a : 19/05/2011
Liczba postów : 57


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeWto Cze 28, 2011 10:42 pm

Tym razem bez śniadania, co ? Cóż, trzeba było zająć się wujem. Kiwnął głową i zamiast tknąć herbatę czy cokolwiek wyszedł z domu w ciemnicę. Ledwo zauważył skuter śnieżny. Wsiadł na niego i popatrzył w niebo zapalając silnik. Przy okazji łyknął czegoś mocniejszego z piersiówki i ruszył rozważnie, ale w miarę szybko rozpędzając się do maksymalnej możliwej szybkości na tym terenie. Rzeczywiście znał drogę, więc nie było z tym problemu. Nie był tylko pewien czy Ipatov już wstał. Najwyżej go obudzi jeśli zajdzie taka potrzeba. Ten facet znał sprawę, więc to też w jego gestii jest by pomóc Dimitrijowi.
Powrót do góry Go down
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeWto Cze 28, 2011 10:53 pm

Faktycznie droga nie trwała zbyt długo jeżeli prowadzi się pojazd odrobinę "nabuzowany" i znając odpowiedni kierunek.

Wioska w tym miejscu na świecie była w skrócie mówiąc-uboga. Kilka zadomowień wykonanych prostą metodą. Ludzie wydawali się tutaj żyć w harmonii z otaczającą ich przyrodą. Starali się pracować, uśmiechać się do sąsiada, a nawet niekiedy pozwolić sobie na jakąś rozrywkę w pobliskim barze.

Sklep Ipatova, a raczej coś na wzór współczesnej apteki był dopiero otwarty od godziny 10. Na zegarku miejscowym, młodzieniec mógł dostrzec, że jest dopiero 8.35. To troszkę sporo czasu prawda?.
Bądź co bądź musiał teraz jakąś decyzje podjąć...

OCC: Dowolność w wykonaniu ruchu:)
Powrót do góry Go down
Hikaru

Hikaru


Dołączył/a : 19/05/2011
Liczba postów : 57


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeWto Cze 28, 2011 10:59 pm

Cóż, skoro było tak wcześnie, Hikaru musiał pofatygować się do aptekarza przed otwarciem interesu. Do baru zajrzy w weekend by kupić coś dla siebie i wuja. Ruszył swoją maszyną jeszcze przez kawałek drogi i zatrzymał się przed apteką. Światła oczywiście na dole były zgaszone, ale chłopak podszedł do drzwi bo wiedział, że Ipatov musi być na górze. Zapukał bardzo głośnio w drzwi [lub też zadzwonił dzwonkiem jeśli takowy był] i robił to tak długo, aż nie usłyszy ruchu wewnątrz domo-apteki.
Powrót do góry Go down
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeWto Cze 28, 2011 11:17 pm

Pomimo natarczywego zachowania młodzieńca, nikt nie zareagował w tym domostwie. Dudnienie, dzwonienie, walenie w drzwi...to nic nie pomagało. Nawet jednej żywej duszy w środku brakowało.

Wszystko to wydawało się dość dziwne...na oknie obok gdzie widniał wielki napis Apteka, Ipatov nie pozostał żadnej ulotki czy wiadomości o jego domniemanej nieobecności.

Może wart byłoby zapytać kogoś innego?. W końcu wioska nie jest jak metropolia...każdy zna każdego tutaj. A może to jednak wczesna pora napędzała to wszystko?. Po raz kolejny Hikaru stanął na "rozdrożu". Co tym razem wybierze?.
Powrót do góry Go down
Hikaru

Hikaru


Dołączył/a : 19/05/2011
Liczba postów : 57


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeWto Cze 28, 2011 11:25 pm

Nie wiedział co jest grane, ale denerwowało go to, że los nie pozwala mu zjeść śniadania. Bardzo nie lubił takich momentów w życiu. Obejrzał pobliskie domy czy pali się tam światło, a potem sprawdził jak daleko znajduje się od baru. Może tam jest ten stary pryk ? Eh.. źle się zaczyna ten dzień, naprawdę. Najpierw podszedł do pierwszych drzwi i także zapukał, tam gdzie paliło się światło ktoś musiał być. Czekał aż ktoś mu wreszcie otworzy, był dalej blisko apteki, więc sąsiedzi może cokolwiek wiedzą. Owszem ta mieścina nie była duża, ale nie była całkiem wyludniona.
Powrót do góry Go down
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeSro Cze 29, 2011 3:59 pm

-Zaraz co się tak śpieszy!!-jakiś, twardy męski głos odezwał się zza drzwi przeklinając jeszcze pod nosem tak wczesnego gościa.
Po krótkiej chwili, przed młodzieńcem stanęła wysoka postać, która posturą przypominała wielkiego niedźwiedzia. Zarost miał również podobny...długa brązowa broda, krzaczaste brwi i nieułożone włosy. Wielkie ślepia wpatrywały się w Hikaru jak gdyby był łakomym kąskiem.
-Czego tutaj chcesz o tak wczesnej porze?!-zapytał z domieszką złości w głosie.
Mężczyzna nie miał raczej ochoty do żartów, więc każda kolejna zwłoka czasu mogłaby działać na nie korzyść młodzieńca.
Powrót do góry Go down
Hikaru

Hikaru


Dołączył/a : 19/05/2011
Liczba postów : 57


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeSro Cze 29, 2011 7:11 pm

- Chciałem się dowiedzieć czy wiadomo coś o tym, gdzie podziewa się aptekarz, pański sąsiad. Potrzebuje lekarstwa dla wuja, a to dość ważna sprawa. Rzucił szybko patrząc w oczy olbrzyma. Musiał trochę zadrzeć głowę, ale nie miało to znaczenia większego. Całe życie spotyka się z większymi od siebie i wie, że czym większy, tym bardziej ich zaboli upadek na ziemię. Hikaru nie okazywał złości, raczej można było wyczuć pośpiech. Nie raz bywał w tym miasteczku i wiele razy widywał jego mieszkańców. Ten człowiek wiele nie wyróżniał się na tle większości, poza tym być można znał kiedyś Dimitrija.
Powrót do góry Go down
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeSro Cze 29, 2011 9:13 pm

-Ta stara łachudra Ipatov??-zapytał z lekko przekrzywionym wyrazem twarzy.
Jest mi dalej winien sporo pieniędzy-dodał wyraźnie poirytowany.

Mężczyzna zrobił krótką przerwę. Wskazał natomiast palcem na pobliski bar, który mieścił się od jego domu niecałe trzysta metrów.
-Szukaj tego pijaka tam...pewnie ładuje już gorzałkę od rana haha-zaśmiał się złośliwie jednocześnie zamykając, a raczej zatrzaskując drzwi przed nosem młodzieńca.

Jakiś trop jest...ale dalej los nie był dla niego łaskawy. Z każdą sekundą pogoda robiła się coraz gorsza. Obfite płatki śniegu spadały gęściej i gęściej. Zanosiło się na śnieżycę...
Powrót do góry Go down
Hikaru

Hikaru


Dołączył/a : 19/05/2011
Liczba postów : 57


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeSro Cze 29, 2011 9:22 pm

Tak.. to stanowczo nie jest dobry dzień. A wszystko dlatego, że nie zjadł śniadania i nie wypił herbaty. Często zdarzało się, że nie jadł zbyt szybko pierwszego posiłku, ale nigdy nie znosił tego zbyt dobrze. Pobiegł do baru czym prędzej rozgrzewając się jednocześnie. Po wpadnięciu do baru zaczął się rozglądać za aptekarzem. Miał ochotę kupić sobie trochę alkoholu, Dimitrij pewnie nie miał nic za złe, ale nie było czasu na to.. nie tym razem. Poza tym jeszcze tego samego dnia pewnie się tu zjawi, na wieczór. Zaczął iść w stronę barmana rozglądając się dokoła. Musiał znaleźć tego pajaca i szybko wrócić do domu.
Powrót do góry Go down
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeSro Cze 29, 2011 9:46 pm

W miejscowym barze o tej godzinie nie było zbyt wielu klientów spragnionych utopić swe smutki w drinkach. Jednakże w barze siedziało kilku mężczyzn...

Który z nich to był Ipatov?. Gdy młodzieniec starał się podejść do barmana, ten delikatnie zaczął "uciekać" wyraźnie ignorując go lub unikając. Kolejny dziwny sygnał czy symptom??. Wszystko wskazywało, że tak.

W między czasie za oknem baru rozpętało się prawdziwe piekło...lodowe piekło. Zamieć śnieżna była taka wielka, że aż świata nie było widać.
Najwyraźniej Hikaru, tajemniczy barman i czterech mężczyzn utkwiło tutaj...licząc na siebie?.
Chyba zapowiadała się nuda...
Powrót do góry Go down
Hikaru

Hikaru


Dołączył/a : 19/05/2011
Liczba postów : 57


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeSro Cze 29, 2011 9:58 pm

Usiadł przy barze i popatrzył na zmykającego barmana. Przed chłopakiem stał jakiś kufel w połowie pełny, więc nim rzucił tuż przed barmanem by zwrócić jego uwagę.
- Przepraszam za to, ale szukam aptekarza. Mojemu wujowi się pogorszyło i potrzebuje leków. Poza tym on wie, że w tym tygodniu miałem do niego zajrzeć, a jednak nie oczekiwał mnie u siebie w domu. Naprawdę nie mam zamiaru marnować waszego czasu, ale jak mi powiecie czy go dzisiaj widzieliście to pójdzie szybko i wszyscy będą mogli robić dalej to co robili wcześniej. Popatrzył po kolei po twarzach obecnych tutaj i potem zerknął na to co dzieje się za oknem. Taka nawałnica była normalką tutaj na Syberii choć aktualnie była wczesna wiosna, więc może trochę bardziej dziwne zjawisko. Na pewno nie przeszkodzi mu to w misji. Chce zjeść wreszcie śniadanie. Spojrzał na jakiegoś gościa najbliżej siedzącego i spytał go o zdanie. Może Ty wiesz, gdzie jest Ipatov ? Ja nie gryzę przecież. Znacie mnie wystarczająco dobrze bo mieszkam tu całe życie. Gdy ładnie proszę, kultura wymaga by ktoś odpowiedział, nawet jeśli odpowiedź będzie niezadowalająca. Był spokojny i przede wszystkim pewny siebie. Uważał na każdego, ale teraz skupiał się na barmanie i tym, który siedział najbliżej. W końcu po chwili milczenia odezwał się barman, który powiedział lekko wystraszony, choć nie wiadomo dlaczego, że aptekarz jest w kiblu. Kilka sekund po jego słowach Hikaru usłyszał otwieranie skrzypiących drzwi. Były to drzwi do wychodka, a stał w nich właśnie ten, którego chłopak szukał. Podszedł do niego i popatrzył mu w oczy. Potrzebuję lek dla wuja.
Powrót do góry Go down
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeSro Cze 29, 2011 10:41 pm

Ipatov, który wyglądał w największym skrócie mówiąc jak po tygodniowej imprezie spojrzał na niego po czerwienionymi oczyma. Z jego ust było czuć jeszcze jakiś tani alkohol. To ma być lekarz?!.
-Lek...lek...-zaczął szperać w pamięci jak małe dziecko po kieszeniach, żeby poszukać cukierka.
Nie mam go...skończył się...-odburknął po chwili bez uczuć wzruszając ramionami jakby go to totalnie nie obchodziło.

Co teraz "mistrzu"?. Jaka będzie reakcja Hikaru, który od rana jest na "głodzie"?. Powoli pewnie hamulce mu zaczynają puszczać...
Powrót do góry Go down
Hikaru

Hikaru


Dołączył/a : 19/05/2011
Liczba postów : 57


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeSro Cze 29, 2011 10:55 pm

Niepoważny człowiek z tego aptekarza. Z lekarzem nie ma nic wspólnego. Jego ręka wystrzeliła w kierunku kołnierza Ipatova i chwycił z całej siły i pociągnął tak by go obalić. Dalej jednak trzymał go mocno jedną ręką z całej swojej siły. Wyniósł go na śnieżycę i przystanął tuż obok wyjścia z baru. Wtedy przypilił go do ściany z taką siłą, że wewnątrz mogli słyszeć stłumiony mocny stuk. Przybliżył się odrobinę tak by nie czuć smrodu faceta, ale tak by tamten go słyszał w tej zawierusze.
- Słuchaj, Ipanov. Mój przyjaciel umiera. Jeśli nie dasz mi leku dla niego to Cię zarżnę jak dzika. Zmienił uchwyt chwytając go za gardło. Nigdy, właściwie od dziecka nie cierpiał tego pijaka. Mogę to zrobić na tysiąc sposób, uczyłem się walczyć od najmłodszych lat i znam mnóstwo metod szybkiej i powolnej śmierci. Mam Cię zarżnąć jak świnię ? Czy może znajdziesz dla mnie ten lek ? Mam dzisiaj bardzo zły dzień i uwierz mi, nie chcesz wiedzieć jak bardzo. Hikaru był spokojny, choć widać było w jego oczach, że mówił poważnie. Oczywiście do wstawionego mężczyzny mogło to nie trafiać, szczególnie, że kilkanaście sekund temu odciął jego mózg od dopływu tlenu. Nie popuszczał jeszcze wiedząc, ile człowiek może wytrzymać bez powietrza.
Powrót do góry Go down
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeCzw Cze 30, 2011 10:00 pm

-Pu..puś...puść... mn...mnie-wycharczał coś niezrozumiałego mężczyzna.
W jego oczach powoli gromadziły się łezki. Nie wiadomo czy było to spowodowane strachem czy innym czynnikiem. Ważne było co przez to Hikaru osiągnął.
-Lek jest w moim sklepie...jeżeli chcesz to możemy iść tam po niego...-burknął po chwili.

Następne wydarzenia działy się równie szybko co poprzednie. Pomimo coraz silniejszej nawałnicy śniegu, obydwoje jakoś zdołali dotrzeć do sklepu zapijaczonego "doktora". Ten natychmiast pod groźbą kolejnego śmiertelnego uścisku, zaczął żwawo szukać lekarstwa. Gdy je tylko znalazł(było w dolnej szufladzie u biurka) odwrócił się w stronę młodzieńca i poważnym tonem rzekł w jego stronę.
-Wiesz przecież, że Twój przyjaciel umrze...nikt nie ma wystarczająco dużej wiedzy by mu pomóc-mówiąc to delikatnie się uśmiechnął...jednak był to uśmiech w stylu "złego gościa".
Jednocześnie jego lewa dłoń wędrowała w stronę innej szuflady...oczywiście tego Hikaru nie mógł zauważyć, z tego względu, że była ona zasłonięta stertą wielkich książek wyglądających jak encyklopedię.
Powrót do góry Go down
Hikaru

Hikaru


Dołączył/a : 19/05/2011
Liczba postów : 57


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeCzw Cze 30, 2011 10:16 pm

Wypuścił z uścisku człowieka, który robił za aptekarza i poszedł z nim do jego sklepiku. Chwilę trwało zanim znalazł lek, ale chyba grał tylko na zwłokę. W końcu jednak wyciągnął buteleczkę, a Hikaru podszedł o dwa kroki bliżej. W pokoju było dość ciemno, choć mnóstwo śniegu dawało światło z latarni i innych źródeł światła. Chłopak na wypowiedź rozmówcy zareagował zrzuceniem encyklopedii na ziemię jednym ruchem tak, że posypały się z nich luźne kartki. Odebrał mu lek i popatrzył na niego. Owszem, nie widział tego co chciał zrobić drugą ręką pijak, ale taki zbieg okoliczności odsłonił ją.
-Każdy kiedyś umrze. Ale skoro mówisz coś takiego... jakim prawem w ogóle śmiesz nazywać się lekarzem ? Nie znasz reguł jakimi się kierują, każde życie ludzkie jest ważne, nawet wroga. Zawsze pomagać ludziom i nigdy nie krzywdzić. Dimitrij zrobił więcej w swoim życiu niż ty przez następne trzy. Jesteś nic nie wartym psem, którego mam wielką ochotę zabić. Rzygać mi się chce na Twój widok. Jesteś żałosny. Idź do Hadesa śmieciu, smaż się w jednym z piekieł. Splunął na lekarza i schował lek do kieszeni. Byli teraz tak blisko siebie, że Hikaru gdyby zrobił jeden zamach, to tamten nie zdążyłby zareagować w uniku.
Powrót do góry Go down
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeCzw Cze 30, 2011 11:27 pm

Jego pod czerwienione oczy spojrzały w kierunku młodzieńca, który wygłosił "piękną" przemowę o życiu, przeznaczeniu, piekle...
Chyba tego nie słuchał bo wciąż miał mętlik w głowie od tej śnieżycy.

Następnie jak gdyby nigdy nic odwrócił się od niego i udał w sobie tylko znanym kierunku. Przed wyjściem jeszcze z tego pomieszczenia rzucił parę ironicznych słów.
-I tak już jest za późno...spóźniłeś się bohaterze...

Teraz młodzieniec mógł wrócić do domu. Mając lek, który...znając tego pijako-lekarza mógł się okazać nie tym co trzeba. Musiał jednak zaryzykować, choć stawka była na prawdę wielka. Tak w życiu jednak jest- nie ryzykujesz, nie wygrywasz.

Za oknem śnieżyca wciąż nie ustępowała. Chwilami było aż tak gęsto od śniegu, że młodzieniec nawet-jak bardzo by się nie starał- nie dostrzegłby nawet pobliskiego domu.
Co w związku z tym?.
Powrót do góry Go down
Hikaru

Hikaru


Dołączył/a : 19/05/2011
Liczba postów : 57


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeCzw Cze 30, 2011 11:39 pm

Widział już leki, które brał Dimitrij, więc wyszedł na śnieżyce i założył okulary. Tak wiało, że musiał mieć osłonę na oczy. Musiał odszukać swój skuter śnieżny i wrócić czym prędzej, ale najpierw otworzył pojemniczek z lekami i sprawdził czy wyglądają tak samo. Wiedział, że są przeciwbólowe, bo raczej żadne inne leki nie pomogłyby mu. Chyba się wszystko zgadzało, więc zszedł po schodach ostrożnie i poszedł tam, gdzie zaparkował pojazd. Odśnieżył go dłonią szybko w rękawiczkach bez palców i usiadł na miejscu pilota... odpalił silnik i ruszył nie zapominając o światłach. Najpierw powoli, ale potem rozpędził się na tyle na ile mógł w tej śnieżycy. Tak.. był dzisiaj zimny dzień. Zmarnował na to wszystko na pewno parę godzin, pewnie zbliża się pora południowego slalomu po zamarzniętym jeziorze. Cóż, trochę się spóźni. Najpierw musi coś zjeść. Umierał z głodu.
Powrót do góry Go down
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimePią Lip 01, 2011 3:40 pm

Może i silnik odpalił i ujechał jakiś odcinek drogi, jednak jego skuter śnieżny nie był tak odporny na zimno jak młodzieniec, który bądź co bądź wychował się w tym miejscu. Mechanika pojazdu po jakimś czasie pod wpływem tak niskiej temperatury zaczęła szwankować, aż w końcu...zaniemogła.

Jak pech to na całego. Ponadto śnieżyca dalej nie ustępowała. Młodzieniec z ograniczoną widocznością znalazł się teraz w trudnym położeniu. Bez środka transportu nie będzie mógł dostarczyć szybko lekarstwa jak pewnie początkowo przewidywał.

Od wioski zdążył odjechać jakieś 3km drogi. Do domku, w którym leżał jego ciężko chory przyjaciel zostało mu jeszcze do pokonania 8km. W normalnych warunkach-"bułka z masłem". Natomiast w tych...nie lada zadanie.
Powrót do góry Go down
Hikaru

Hikaru


Dołączył/a : 19/05/2011
Liczba postów : 57


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimePią Lip 01, 2011 3:48 pm

Tak, oczywiście nic dodać nic ując.... Chłopak nie zjadł śniadania, nie wypił herbaty, w dodatku od rana musiał szukać tego zapijaczonego psa. W dodatku skuter przestał pracować. Żyć, nie umierać, prawda ? Z prostej Hikaruowej matematyki wychodziło, że był prawie w połowie drogi, więc nie opłacało mu się wracać. Burza pewnie niedługo minie, koło pierwszej, może drugiej popołudniu powinien zjawić się w domu. Spróbował kilka razy jeszcze odpalić, ale nic to nie dało. Łyknął jeszcze ze swojej piersiówki i westchnął. Musiał iść, wyjął jedynie rakiety śnieżne ze skutera i zostawił go idąc pieszo. Nie biegł bo nie potrzebnie by się zmęczył. Założył kaptur bluzy i ruszył w kierunku domu. Chyba zdąży na obiad... no najdalej na kolację i wieczorny sparing... eee tak...
Powrót do góry Go down
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimePią Lip 01, 2011 7:40 pm

To była chyba najlepsza jego decyzja w dzisiejszym dniu. Zachował się odpowiedzialnie i ostrożnie zabierając rakiety śnieżne oraz gogle. Teraz mógł spokojnie iść w kierunku domu.

Gdyby nie fakt, że spędził tutaj kilkanaście lat to prawdopodobnie by się już zgubił, zamarzł i wówczas umarł. Na całe szczęście tak nie było.

Z taką wolną prędkością i trudnościami dotarł do wzgórza, z której było widać chatę kilkadziesiąt minut po obiedzie. Wyczerpany oraz głodny, a przede wszystkim zdenerwowany Hikaru pewnie pomyślał, że wykonał zadanie. Jednak ponownie los chciał inaczej.

Gdy tylko wyjrzał za to niewielkie wzgórze, młodzieniec mógł ujrzeć, że chata, w której był jeszcze rano jego przyjaciel teraz jest całkowicie pokryta lodem...
Nie było to jednak zwyczajne zjawisko. Śnieżyca by tego nie spowodowała, lód ten był nienaturalny.

Od razu się nasuwało pytanie. Czy Dimitrij żyje?!
Powrót do góry Go down
Hikaru

Hikaru


Dołączył/a : 19/05/2011
Liczba postów : 57


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeSob Lip 02, 2011 11:03 am

Szedł długo i żałował, że jedną muzykę jaką w tej chwili miał to wycie wiatru w tej krainie lodu. Był naprawdę głodny, wczorajszy trening i bez kolacyjny wieczór odbijają się w tej chwili. Jasne, że zaczął czuć zimno kilka godzin wcześniej i był bliski wychłodzenia, ale to nie miało większego znaczenia bo był przyzwyczajony do tego. Ludzie dzięki umysłowi potrafili zdziałać cuda, a w tej chwili Hikaru musiał zrobić następny krok w kierunku domu. Potem następny. Choćby spotkał wielką otchłań czarną niczym bezgwiezdna noc. Jakiś czas po obiedzie doszedł na wzgórze, z którego widać doskonale jego dom. Był jednak ciemny i wiele nie odróżniał się od całej reszty. Był pokryty cały lodem, co powodowało osiadanie śniegu. Co się stało ? Zbiegł czym szybciej ze wzgórza by zobaczyć co to ma znaczyć.

Na miejscu zobaczył jeszcze wyraźniej, że dom jest jakby zamknięty w lodzie. To nie było naturalne. Jakby ktoś wylał wodę i ona zamarzła w postaci ... kryształu ? Nie.. to nie może być naturalne. Czyżby jakiś rycerz ? Tylko oni mogli stworzyć coś takiego, żadne naturalne stworzenie nie miało mocy wykorzystania lodu. Dimitrij mu parę razy pokazywał jak się używa lodu. Bez wątpienia nie pokazywał wszystkiego, ale to właśnie wygląda jakby ktoś użył silnego lodowego ataku. No chyba, że użył ktoś wody, a ta po prostu zamarzła. Pobiegł w koło domu by zobaczyć czy wszystko jest takie samo i szukał wejścia do wewnątrz. Wyciągnął siekierę do rąbania drewna na opał i zaczął przedzierać się przez centymetry lodu tak by wejść do domu. Być może nikogo tam nie było.
Powrót do góry Go down
NPC
NPC
NPC
NPC


Dołączył/a : 10/02/2008
Liczba postów : 869


Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitimeSob Lip 02, 2011 11:39 am

Niestety. Narzędzie, które używał młodzieniec nie było dość silne, aby przedrzeć się przez ten lód. Po kilku uderzeniach końcówka złamała się niczym najdelikatniejszy patyczek. Czyżby sytuacja wymykała się spod
kontroli?.

Pewnie Hikaru teraz myślał, że ten cały trud jaki go spotkał w mieście poszedł na marne. Ktoś albo coś w między czasie
zniszczył to co kochał najbardziej. Dom, do którego zawsze można było powrócić i przyjaciela, na którego można było liczyć. Pewnie i on do końca wierzył, że młodzieniec zdążył na czas... ale jednak się spóźnił.

Gdy próbował się przedrzeć przez tą całą tafle lodu, ktoś w oddali zaczął go obserwować. Postać ta stała w takiej odległości, że Hikaru mógł ją dostrzec, ale na bardziej szczegółowy opis mógł zapomnieć. Tajemniczy gość spoglądał jedynie w oddali na dom pokryty lodem i kryształkami oraz zagubionego chłopaka, któremu pewnie powoli kończyły się pomysły i
pewnie chęci.

"Pierwszy krok ku objawieniu został postawiony..."-pomyślała postać powoli schodząc w kierunku domu.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Syberia (Rosja) Empty
PisanieTemat: Re: Syberia (Rosja)   Syberia (Rosja) Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Syberia (Rosja)
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Moskwa [Rosja]
» Syberia
» Syberia

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Saint Seiya PBF :: Zakątki :: INNE MIEJSCA :: AZJA-
Skocz do: