| Cmentarzysko ... [S] | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Matej16 Gość
| Temat: Cmentarzysko ... [S] Nie Lis 18, 2007 6:41 pm | |
| Kazuya porankiem wysłał swego posłańca po dwóch rycerzy. Dochodziło południe lecz żadnego z nich nie było, "gdzie oni są" zastanawiał się. Patrzył w niebo i zastanawiał się czym jest ta klątwa i czego dotyczy. Miał nadzieję że przeżyje te wyprawę. Nikogo nadal nie było w polu widzenia, postanowił poczekac jeszcze chwilę -jak nie przyjdą to sam pójdę- powiedział trochę zły. Niebo powoli zaczęło się chmurzyc. "Nadchodzi burza" postanowił sam wyruszyc -może spotkam ich po drodze, a jak nie to trudno- ruszył powolnym krokiem w stronę góry Death ... |
|
| |
furman777
Dołączył/a : 25/10/2007 Liczba postów : 444
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Nie Lis 18, 2007 7:09 pm | |
| -He tak ci śpieszno... -powiedział trochę złośliwie Ahen, wyciągając rękę w kierunku chłopaka. -Kolejna przygoda z tobą.. heh.. to dla mnie zaszczyt-uśmiechnął się i nie dodał już nic więcej, licząc na jak on to nazywał "dobrą zabawę". | |
|
| |
rutek_17 VIP
Dołączył/a : 04/11/2007 Liczba postów : 536
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Nie Lis 18, 2007 11:01 pm | |
| Wstał, Ubrał się, pomedytował... wyruszył... doszedł, nikogo nie było. W Oddali ujrzał 2 postacie pobiegł do nich. Kiedy już dobiegł przywitał się tylko skinięciem głowy, jak to było w jego zwyczaju, bowiem nie lubił nie potrzebnie wymawiać słów. Szedł równo z kompanami, przypatrując się wszystkiemu do około. | |
|
| |
Matej16 Gość
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Pon Lis 19, 2007 8:30 pm | |
| Kazuya bez słowa wyjaśnienia szedł dalej. W oddali dało się dostrzec góre w której kierunku zmierzali. Gdy znaleźli się blisko niej zauważyli wiele martwych, ciał większośc była odziana w czarne stroje lecz było też kilka w czerwonych. Osoby w czerwonych nagle się przebudziły się, wstały i porwały na szczyt góry Kazuye. Po chwili wstało kilka w czarnych zbrojach -Macie wybór albo do nas dołączycie i pomożecie nam pokonac ich albo sami zginiecie- powiedział przywódca czarnych rycerzy ... |
|
| |
rutek_17 VIP
Dołączył/a : 04/11/2007 Liczba postów : 536
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Pon Lis 19, 2007 8:37 pm | |
| "Co to ma być? To jakiś podstęp na pewno..." Stwierdził po dłuższej chwili. Patrzył na czarnych rycerzy i nie był pewien co odpowiedzieć, nie lubił takich sytuacji, denerwowały go. -Zgoda Ja się przyłącze, ale najpierw powiecie mi o co chodzi. Zgoda.- wymawiając to jego wzrok był twardy i nie ugięty. Wiedział ze może liczyć na Ahena nie dlatego, że go lubił, tylko dlatego, że kiedyś już razem walczyli, i znał jego możliwości. Spojrzał na Ahena potem na Czarnego Rycerza. I czekał na odpowiedz. | |
|
| |
furman777
Dołączył/a : 25/10/2007 Liczba postów : 444
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Pon Lis 19, 2007 8:53 pm | |
| -Ha! Dobre sobie!-powiedział pewien swego chłopak. -Jeśli szukacie godnych siebie przeciwników to sie troszeczkę przeceniacie...-zamknął oczy i odwrócił się chcąc znieważyć przeciwników. Wiedział że porwanemu towarzyszowi nic nie grozi, był pewien umiejętności jakich nabył w Świątyni. Założył rękę na rękę i czekał jak rozwinie się sytuacja.
Jego pewność siebie nie miała granic. Był próżny jednak jedynie wobec przeciwników... | |
|
| |
Matej16 Gość
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Pon Lis 19, 2007 9:08 pm | |
| -Nikt nas nie obraża- powiedział umarły po czym z jego reki wyleciała czarna błyskawica (50 obr). Jego wyraz twarzy zmienił się ruszył przed siebie na szczyt góry, za nim szło 20 pomocników, nie miał zamiaru czekac na dwóch rycerzy z sanktuarium. Nagle na ich drodze stanęło 3 czerwonych rycerzy (po 150 Hp) -nasz przywódca ma plany co do waszego kolegi- powiedział jeden z wojowników .... |
|
| |
Saga VIP
Dołączył/a : 10/03/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Pon Lis 19, 2007 9:48 pm | |
| OCC: Wrazie czego proszę aby jakiś admin usunął ten post ale z tego co mi się wydaje rutek_17 nie powinien brać udziału w tej przygodzie. Ciekawi mnie również to czy wszyscy robiąc przygody pytają się o zgodę na wystartowanie admina.No i w koncu to admin decydje o rodzaju przygody | |
|
| |
rutek_17 VIP
Dołączył/a : 04/11/2007 Liczba postów : 536
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Pon Lis 19, 2007 10:10 pm | |
| -KIM JESTEŚCIE?!- Ryknął patrząc na dziwną scenę miedzy umarłymi. -Coś czuje, że znowu będzie trzeba walczyć- zwrócił się do Ahena, w między czasie stając w pozycji obronnej. Czekając na ruch przeciwnika.
OCC: Saga w sumie to nie wiem czy moge czy nie OCC2: PS: A kiedy coś się ruszy w naszej przygodzie ?? | |
|
| |
Matej16 Gość
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Pon Lis 19, 2007 10:46 pm | |
| OCC: wiesz saga 2 dni czekalem i nik mi nic nie powiedzial wiec sie zdenerwowalem w razie zostanie oceniona jako przygoda otwarta żaden problem |
|
| |
furman777
Dołączył/a : 25/10/2007 Liczba postów : 444
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Pon Lis 19, 2007 10:57 pm | |
| Chłopak otworzył jedno oko, nie zmienił pozycji, w której się znajdował. Otwartym okiem spojrzał na Mysterego i powiedział: -Ja im chętnie pokaże gdzie są wrota podziemnego królestwa...-w tym momencie w okół niego zaczęła pojawiać się poświata, świadcząca o jego rosnącym cosmo... Powoli, malutkimi kroczkami odwrócił się do wrogów, jego oczy były znów zamknięte, a ręce wciąż splecione... Nastała cisza, on tylko na to czekał. W pewnym momencie jego aura sięgnęła nie wyobrażalnych rozmiarów, oczy sie otworzyły, ręcęznalazly sie na jednym z trzech przeciwników. (atak kosmosem 36 dmg) | |
|
| |
Matej16 Gość
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 2:00 pm | |
| Atak kosmosu przeleciał przez ciało rycerza. -Jesteśmy duchami nie można nas zranic- powiedział jeden z nich. W tedy jeden z czarnych rycerzy wziął swój miecz i uderzył przeciwnika w czerwonej zbroi (50 obr). Czerwony rycerz wpadł w furię z całej siły uderzył sprzymierzeńca rycerzy który padł martwy jego miecz wbił się w ziemię ...
1. 100 Hp 2. 150 Hp 3. 150 Hp
Atak mieczem rycerza zręcznośc + siła * 3 |
|
| |
furman777
Dołączył/a : 25/10/2007 Liczba postów : 444
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 4:30 pm | |
| po tym co ujrzał Ahen nie trzeba było długo czekać na jego atak. wyskoczył w powietrze przeskakując tym samym trzech przeciwników i lądując obok miecza, którym przed chwilą został zraniony przeciwnik. Pochwycił go odwracając rękojeść i wbijając szybkim, spokojnym ruchem w plecy pierwszego wojownika, po czym wyjął broń tak szybko jak ją wsadził do korpusu wroga. (33 dmg-pierwszy z nich)
Jego wyraz twarzy nie zmienił się od początku | |
|
| |
Matej16 Gość
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 7:44 pm | |
| Duch w którego zostało wbite ostrze padł martwy na ziemię. Dwaj pozostali rzucili się na pretendenta do zbroi bliźniąt. Jego ciało zostało sparaliżowane. Stał bezwładnie jak skała (przykro mi). Jeden z nich dobył miecz swego przyjaciela i zaatakował czarnych rycerzy. Zaczął obracac się wokół własnej osi powodując śmierc kilku wojowników. Potem on i jego towarzysz przyjęli pozycję obronną czekając na ruch pretendenta do zbroi strzelca ... |
|
| |
furman777
Dołączył/a : 25/10/2007 Liczba postów : 444
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 7:59 pm | |
| Ahen zerknął na Mysterego-"nie mogę ci pomóc, wybacz..."-myślał. Sprawa stała się teraz bardzo poważna, on sam przeciw dwóm rywalom. Kątem oka przyuważył sztylet leżący na ziemi zapewne należał do jednego z pokonanych przed chwilą czarnych rycerzy. Wojownik przeskoczył z nogi na nogę robiąc gwiazdę nad sztyletem i chwytając go w locie. Gdy upadł na jedno z kolan cisnął nim w jednego z rycerzy, bardzo precyzyjnym rzutem. (33 dmg) | |
|
| |
Matej16 Gość
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 8:04 pm | |
| Szylet wbił się w głowę jednego z wrogów. Rozpłynął on się w powietrzu. Trzeci zaś stał jak słup soli, mimo iż był martwy bał się, w jego oczach wyraźnie było widac strach. Rzucił się do ataku lecz spudłował przewrócił się na ziemię. Podniósł swą głowe do góry i nagle zniknął ... |
|
| |
furman777
Dołączył/a : 25/10/2007 Liczba postów : 444
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 8:16 pm | |
| -Żałosne...-Ahen wstał, skierował swoje kroki ku szczytowi. Jego głowa była lekko opuszczona, wzrok skierowany na jałową ziemie pod jego stopami. Otrzepał w pewnym momencie swoje ubranie z piachu jakim było ubrudzone... W drodze na szczyt przeszkadzały mu ostre skałki i mocno rozrzedzające się z każdym kolejnym metrem powietrze. Starał się zachować spokój. Widząc już rysy budynku mieszczącego się na wzgórzu przysiadł i sięgnął do sakwi z wodą i powoli toczył płyn do ust, jak skończył lekko przyspieszył i w kilka chwil znalazł się przy celu swej wędrówki.... | |
|
| |
Matej16 Gość
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 8:22 pm | |
| Z domu dochodziły dziwne dźwięki, jakby odgłosy walki. W pewnym momencie wydobyło się stamtąd jasne światło. Krzyk który obudził by wszystkich zmarłych był przerażający. Nagle światło znikło krzyk ustał wojownicy którzy szli z Ahenem stali jak wryci -potęga zbroi została uwolniona, to już koniec- powiedział jeden z nich. Gdy wykonali po jednym kroku do przodu rozpadli się na drobne kawałki. Pojawił się mężczyzna w białej zbroi -to mój brat przywdział swą złą zbroję, chodź ze mną- powiedział po czym biegiem ruszył w stronę budynku ... |
|
| |
furman777
Dołączył/a : 25/10/2007 Liczba postów : 444
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 8:27 pm | |
| -Jaką zbroje?-spytał uczeń Sanktuarium lecz nie otrzymał zadnej odpowiedzi. Jego przeczucie mówiło mu "nie idź" lecz on nim się zadko kiedy kierował. Podązył do budynku, a gdy był u jego progu zwolnił i powoli przekroczył wrota na jego wejściu, bardzo powoli... | |
|
| |
Matej16 Gość
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 8:32 pm | |
| Gdy rycerz wszedł jego towarzysz zniknął. On sam znalazł się w ciemnym pomieszczeniu. W oddali szło dostrzec człowieko podobną postac która miała skrzydła i rogi. Zaczęła biec w stronę Ahena, zatrzymała się przed nim i wzleciała do góry. Znalazła się za nim odepchnęła go i wbiła w ścianę, (10 obr) jego oczy rozbłysły się czerwonym światłem nagle wyleciał z nich czerwony promień (90 obr) który poparzył lewą rękę Ahena. Postac zbliżała się wolnymi krokami w jego stronę... |
|
| |
furman777
Dołączył/a : 25/10/2007 Liczba postów : 444
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 8:46 pm | |
| Ahen podniósł się popierając się na swojej jeszcze zdrowej ręce, po czym pochwycił tą bolącą. "Parzy jak cholera" pomyślał i się skrzywił. -Powiem ci kolego że parszywie wyglądasz...-uśmiechnął się i dodał-Kim ty w ogóle jesteś?-uniósł głowę by ujrzeć oczy wielkiego przeciwnika. | |
|
| |
Matej16 Gość
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 8:51 pm | |
| Z ciemności wyłoniła się twarz demona. A po chwili całe jego ciało. To co zobaczył Ahen było nie możliwe gdyż demonem był ... Kazuya. Jego ciało było pokryte dziwnymi znakami a zamiast palców miał szpony -poznaj potęgę mego mistrza- rzekł do Ahena po czym znów z jego oczu wydobył się czerwony promień (100 obr) ... A tu obrazek |
|
| |
furman777
Dołączył/a : 25/10/2007 Liczba postów : 444
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 9:09 pm | |
| -To...t..to TY!-oczy Ahena wręcz wyszły z orbit. Nie rozumiał co się mogło stać jego towarzyszowi... Nie znał nawet jego imienia jednak mu ufał, lecz w momencie gdy go ujrzał czar prysł... -Jesteś żałosny... Rycerz Ateny? Spójrz na siebie! Nie zasługujesz na zbroje!-rycerz nie zdawał sobie sprawy co się stało, wiedział że jeśli chce przeżyć musi się bronić... W pewnym momencie zaatakował swym cosmo (atak kosmosem 42 dmg) | |
|
| |
Matej16 Gość
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 9:15 pm | |
| Demon nie odczuł ciosu. Zaśmiał się głośno, podszedł do niego i napluł mu w twarz. Nagle Kazuya powrócił do swej normalnej formy -on mnie kontroluje- wydusił z siebie po czym znów zaczął się przemieniac z jego pleców wyrosły skrzydła, jego palce zmieniły się w szpony i wyrosły mu rogi. Demon popatrzył na Ahena uderzył go z pięści w brzuch co spowodowało że przeleciał przez ścianę. Po drugiej stronie walczyli ze sobą bracia w takich samych zbrojach. Jedna była jasna druga ciemna. Na zbroi ciemnej brakowało jednego elementu, był to łańcuch który znajdował się na ciele Kazuyi ... |
|
| |
furman777
Dołączył/a : 25/10/2007 Liczba postów : 444
Płeć :
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] Wto Lis 20, 2007 9:24 pm | |
| Młodzieniec otarł twarz z obrzydzeniem. Ujrzał dwóch walczących rycerzy. Spostrzegł ze łańcuch na potworze jest dokładnie tej samej barwy co zbroja jednego z wojowników. "Czy to przez ten łańcuch...?" zadawał sobie pytanie Ahen. Przez chwile widział swego towarzysza w tym demonie, jego sumienie kazało mu działać i tym razem musiał go posłuchać... Pobiegł w kierunku monstrum i gdy był juz przy nim wślizgnął mu się między nogi i pochwycił łańcuch... | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Cmentarzysko ... [S] | |
| |
|
| |
| Cmentarzysko ... [S] | |
|