| Komnata Karen | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Saga VIP
Dołączył/a : 10/03/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Komnata Karen Sob Wrz 22, 2007 9:36 am | |
| - I znów siebie przeceniasz rycerzu Ateny. Tutaj w zamku Hadesa twoje sztuczki są bezużyteczne.A jedyną kreaturą jesteś ty wtargnąłeś tu bez zaproszenia,obraziłeś ją,Hadesa i mnie. To ty dążysz do przelewu krwi ale w związku z tym , że twoja śmierć jest narazie dla mnie bezużyteczna daje ci ostatnią szansę opuścić to miejsce - Saga znów zwiększył swój kosmos tak , że fioletowa aura zaczęła wypierać złotą. | |
|
| |
Rushifua VIP
Dołączył/a : 13/03/2007 Liczba postów : 740
Płeć :
| Temat: Re: Komnata Karen Sob Wrz 22, 2007 9:40 am | |
| Złota Aura zaczęła gęstnieć i bez trudu zatrzymała fioletową Aurę Sagi. -Saga.- Shion podniósł twearz i skierował ją w kierunku Sagi.- Zabij mnie. Zrób to.- Po policzkach Shiona płynęły łzy, Crystal Wall, pękło rozpadając się na drobny pył.- Zabij, bo inaczej doprowadzę do tego że to zrobisz. Uczyń to za nim.... | |
|
| |
Saga VIP
Dołączył/a : 10/03/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Komnata Karen Sob Wrz 22, 2007 9:51 am | |
| - Jak sobie tego życzysz. Powinieneś wiedzieć ,że nie opuściłem sanktuarium z pustymi rękoma. Nagle Saga pojawił się przed Shionem a w jego ręku znajdował się złoty sztylet. - Tak to się kończy lub zaczyna - powiedział jeszcze do Shiona po czym wbił w jego ciało sztylet. | |
|
| |
Rushifua VIP
Dołączył/a : 13/03/2007 Liczba postów : 740
Płeć :
| Temat: Re: Komnata Karen Sob Wrz 22, 2007 9:55 am | |
| Na ułamek sekundy przed uderzeniem Shion zmienił się. Mu przyjął cios w sercę i osunął się na ziemie. -Wybacz mi mistrzu.- Powiedział Mu. Obok ciała stał Shion w złotej zbroi Barana, nad jego głową unosił się pojedynczy złoty baran jego kosmos rusł w zastraszającym tępie. Shion płkał. -To nie tak miało być.- Powiedział Shion i wziął na ręce Mu.- To ja miałem zgnać. -Mistrzu nie mogłem na to pozwolić, Atena cię potrzebuje.- Mu ostatkiem sił otarł łzy z twarzy Shiona i zmarł. -Żegnaj Sago.- Shion powolnym krokiem zmierzał do wyjścia na rękach miał Mu w złotej zbroi.- Wybacz mi wszystko co tu powiedziałem i zrobiłem. Nigdy bym tego nie zrobił, gdyby nie chciał aby Mu był wolny. To było jego życie.- Shion płakał nad ciałem ucznia które trzymał w ramionach.- To nie tak miało być, żegnajce. | |
|
| |
Karen
Dołączył/a : 14/09/2007 Liczba postów : 186
Płeć :
| Temat: Re: Komnata Karen Sob Wrz 22, 2007 2:17 pm | |
| Gdy już Shion opuścił komnatę Karen podeszła do Sagi i przytuliła się do niego po czym bardzo cicho wyszeptała: - Dziękuje za wszystko. | |
|
| |
Saga VIP
Dołączył/a : 10/03/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Komnata Karen Sob Wrz 22, 2007 2:36 pm | |
| Saga był zdziwiony tym co zrobiła Karen ale nie zrobił żadnego ruchu.Pozwolił by dziewczyna się do niego przytuliła by po chwili jej odpowiedzieć: - Nie masz za co dziękować. | |
|
| |
Karen
Dołączył/a : 14/09/2007 Liczba postów : 186
Płeć :
| Temat: Re: Komnata Karen Sob Wrz 22, 2007 4:48 pm | |
| - Pozwól ,że ja zdecyduje o tym czy mam za co dziękować - odpowiedziała Karen po czym bardzo szybko pocałowała Sagę w policzek i jeszcze szybciej wybiegła z komnaty. | |
|
| |
Saga VIP
Dołączył/a : 10/03/2007 Liczba postów : 1364
Płeć :
| Temat: Re: Komnata Karen Sob Wrz 22, 2007 6:58 pm | |
| Tym razem zdziwienie Sagi było jeszcze większe niż poprzednio.Nim zdążył zareagować dziewczyna pozostawiła po sobie tylko otwarte drzwi od komnaty. Saga jeszcze chwilę stał zamyślony po czym opuścił komnatę. | |
|
| |
Karen
Dołączył/a : 14/09/2007 Liczba postów : 186
Płeć :
| Temat: Re: Komnata Karen Sob Wrz 29, 2007 6:48 pm | |
| Karen wróciła do swojej komnaty po czym rzuciła się na łóżko.Leżąc i spoglądając w sufit rozmyślała nad wszystkim co dotychczas się wydarzyło. | |
|
| |
Al
Dołączył/a : 25/05/2007 Liczba postów : 1365
Płeć :
| Temat: Re: Komnata Karen Sob Wrz 29, 2007 9:53 pm | |
| Z ściany wyłoniła się głowa która zaczęła rozglądać się wokół pokoju.Sobowtór zauważył leżącą karen i pomyślał: -Hmm... to ta słąba spectranka co nią podłogę wytarłem.Lepiej jak mnie nie zauważy. Po czym głowa szybko wtopiła się w ścianę. | |
|
| |
Al
Dołączył/a : 25/05/2007 Liczba postów : 1365
Płeć :
| Temat: Re: Komnata Karen Czw Paź 04, 2007 7:17 pm | |
| Karen ujżała spadające czarne pióra po czy zasnęła. Ze ściany wyłonił się spbowtór po czym zaczął natychmiast przeszukiwać komnate Karen.Po kilku minutach skonczył i rzekł: -Została ostatnia komnata. Sobowtór wtopił się w ścianę po czym Karen obudziła się. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Komnata Karen | |
| |
|
| |
| Komnata Karen | |
|