Domy uczniów

Na twarzy chłopca pojawił się lekki smutek. Nie takiej odpowiedzi ze strony Aleksa oczekiwał. Ale co mógł zrobić?.

Kiwnął głową na znak, że rozumie jego postanowienie. Chwycił go mocno za dłoń i pociągnął w kierunku wioski, która mieściła się na obrzeżach Sanktuarium.

Zapowiadała się długa noc...

OCC: Piszesz następnego posta w wiosce zaraz po odpowiedzi NPC:)
OCC1: Jak wcześniej mówiłem bd mieć pełną dowolność później w działu co bd oczywiście oceniane. Każdy Twój ruch, decyzja itd.
OCC2: Powodzenia:)

- Znajdujesz się w dominium bogini Ateny. Może cię to dziwić, że czcimy starożytnych bogów, ale oni na prawdę istnieją. Kosmos, o którym mówiłeś, to siła drzemiąca w każdym człowieku, ale tylko rycerze potrafią ją kontrolować, przywdziewać zbroje i wykorzystywać ją do szerzenia ideałów bogów o których walczą. - tłumaczono Kailowi w trakcie podróży przez skalne tereny.
- W tym miejscu na pewno nauczysz się kontrolować swoja wewnętrzną siłę i ukierunkować ją w swoim własnym kierunku. Żyjemy tu w skromnych warunkach, ale wszystko p oto by jak najlepiej trenować swoje wewnętrzne siły. - wszystkie te słowa brzmiały bardzo obiecująco. W oddali mogli zobaczyć przemieszczających się i trenujących uczniów, drogę do świątyni Ateny i wszystkie niemal zabytkowe budynki tego miejsca. Nad nimi górował jeszcze majestatyczny posąg Ateny. Napotkany przewodnik stanął jeszcze na przeciwko chłopaka i popatrzył na niego z troską.
- Oczywiście możesz zostać w tym miejscu, ale tylko pod warunkiem, że zdecydujesz się służyć bogini Atenie... Jak więc będzie?

ps. post dla Kaila ; )

Po dłuższym zastanowieniu i wzięciu pod uwagę spokoju Nodara Kail postanowił zgodzić się na te warunki

- Tak , zgadzam się. To moja jedyna szansa na znalezienie odpowiedzi.

Chłopak rozglądnął się po okolicy i pomyślał

"A więc to mój nowy dom... "

- Co teraz Nodar? Co robić ?

Nie wiedząc co powiedzieć Kail postanowił spytać o wskazówki swojego przewodnika

Mężczyzna kiwnął głową ze zrozumieniem i dodał z lekką nostalgią:
- Tu zaczyna się twoja trudna droga, a przed tobą pot i łzy, ale jeżeli szukasz odpowiedzi, to jest to jedyna droga. Tu możesz okiełznać swoją wewnętrzną siłę, którą jest kosmos i wykorzystać ją w służbie Ateny, a być może nawet przywdziać jedną z jej zbroi.
Następnie podał prawą dłoń chłopakowi.
- Witaj w Sanktuarium Ateny. Nie jesteś ułomkiem więc dołącz od razu do młodych kandydatów na rycerzy, którzy trenują teraz tam. - przy czym wskazał chłopakowi miejsce niedaleko, gdzie pomiędzy głazami i kolumnami kręciło się kilka osób. - W domach uczniów zostanie ci przydzielone łóżko i jedyne czym będziesz się teraz zajmował to praca nad sobą i treningi. Życzę ci powodzenia. - Nodar potrząsnął jeszcze po ojcowsku za bark Kaila i odszedł w swoim kierunku.

ps. możesz przejść do tematu "miejsca walk i treningów", ale jeżeli zdecydujesz się iść sobie gdzieś indziej to ok.